Bibi będzie nieszczęśliwym premierem

Lily Galili, publicystka dziennika „Haarec”: Idealny byłby rząd składający się z Likudu, Kadimy i Partii Pracy. Ale nie powstanie.

Aktualizacja: 21.02.2009 02:50 Publikacja: 20.02.2009 21:10

Beniamin Netanjahu

Beniamin Netanjahu

Foto: AFP

[b]Misję tworzenia nowego rządu otrzymał w piątek Beniamin Netanjahu, zwany Bibim. Sądzi pani, że zdoła zbudować koalicję i zostać nowym szefem izraelskiego rządu? [/b]

Ma na to duże szanse, ale będzie bardzo nieszczęśliwym premierem. On naprawdę nie chciał koalicji rządowej składającej się z tak skrajnych ugrupowań. Netanjahu zdaje sobie sprawę, że choć dzięki nim jest w stanie zostać premierem, to nie ma z tymi partiami wspólnego celu i trudno mu będzie znaleźć wspólny język. Trafne byłoby tu porównanie do sytuacji, gdy lider Prawa i Sprawiedliwości tworzył rząd z Ligą Polskich Rodzin i Samoobroną. Choć nikt nie jest szczęśliwy z powodu jej powstania, to jest to jedyna koalicja możliwa do zbudowania. Idealny dla Izraela byłby rząd składający się z Likudu, Kadimy i Partii Pracy. Ale właśnie dlatego, że byłby idealny, to nie powstanie.

[b] Nowy izraelski rząd nie będzie dobrze postrzegany zagranicą. Zwłaszcza Barack Obama nie ucieszył się zapewne na wieść o nominacji dla Netanjahu. [/b]

Oczywiście, że nie. Ale przecież nie cieszy się nawet sam Bibi. Przywódczyni Kadimy Cipi Liwni kategorycznie stwierdziła, że koalicja z Netanjahu nie wchodzi w grę.

[b] Co jest trudniejsze dla nowego premiera, koalicja ze skrajnym nacjonalistą Awigdorem Liebermanem czy z mniejszymi radykalnymi partiami religijnymi? [/b]

To zależy. Jeśli chodzi o mniejsze partie, to mogą one doprowadzić do paraliżu rządu. Nie ma tu jednak pewnego scenariusza. Co do Liebermana i Netanjahu, to choć między nimi nie ma wielkiej miłości, to panowie są w stanie się dogadać. Wielki problem stanowi jednak okropna reputacja Liebermana na świecie. Na razie Netanjahu nie może jednak zrezygnować z koalicji z nim, ponieważ straciłby 10 mandatów i głosy Rosjan w przyszłości. Przełomowe mogą się okazać podejrzenia o korupcję, którą co jakiś czas zarzuca się Liebermanowi. Jeśli byłyby to poważne zarzuty, to on sam mógłby nie chcieć wchodzić do rządu. A wtedy - być może – Netanjahu namówiłby do stworzenia koalicji Kadimę.

[b] Czy szefowa Kadimy Cipi Liwni nadal liczy na rotacyjne zmiany na stanowisku premiera? [/b]

Nie, ponieważ zdaje sobie sprawę, że wtedy nie ma ciągłości władzy. W Izraelu mieliśmy już podobny przypadek w latach 80. i nie było to dobre doświadczenie. Kadima zrobiła jednak teraz polityczny błąd. Cipi Liwni zajęła bardzo kategoryczne stanowisko. Stwierdziła, że nie ma o czym mówić, a w polityce zawsze trzeba zostawić sobie otwarte drzwi. Wielu członków jej partii jest rozczarowanych taką reakcją Liwni. Są też tacy, którzy otwarcie mówią, że Kadima powinna wejść do rządu. I nie chodzi tylko o tych, którzy marzą o rządowych stołkach.

[b] Kadimie grozi więc rozpad? [/b]

Nie od razu. Ale w przeciwieństwie do Likudu czy Partii Pracy, Kadima nie ma korzeni, więc jeśli nie będzie rządzić, może się rozpaść. Dlatego sądzę, że Kadima może jeszcze zmienić zdanie i wejść do rządu z Netanjahu.

[b]Misję tworzenia nowego rządu otrzymał w piątek Beniamin Netanjahu, zwany Bibim. Sądzi pani, że zdoła zbudować koalicję i zostać nowym szefem izraelskiego rządu? [/b]

Ma na to duże szanse, ale będzie bardzo nieszczęśliwym premierem. On naprawdę nie chciał koalicji rządowej składającej się z tak skrajnych ugrupowań. Netanjahu zdaje sobie sprawę, że choć dzięki nim jest w stanie zostać premierem, to nie ma z tymi partiami wspólnego celu i trudno mu będzie znaleźć wspólny język. Trafne byłoby tu porównanie do sytuacji, gdy lider Prawa i Sprawiedliwości tworzył rząd z Ligą Polskich Rodzin i Samoobroną. Choć nikt nie jest szczęśliwy z powodu jej powstania, to jest to jedyna koalicja możliwa do zbudowania. Idealny dla Izraela byłby rząd składający się z Likudu, Kadimy i Partii Pracy. Ale właśnie dlatego, że byłby idealny, to nie powstanie.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!