Józef Koffler to pierwszy nasz awangardowy dodekafonista i najważniejszy obok Karola Szymanowskiego polski kompozytor pierwszej połowy XX wieku. Dlaczego jest tak mało znany? Wiele jego utworów zaginęło w czasie II wojny światowej, a kompozytor aresztowany przez gestapo wiosną 1944 roku nie doczekał wyzwolenia.
W 1993 roku w berlińskich zbiorach odnaleziono jedyny utwór sceniczny Kofflera „Wszystko przez IKC” (1932). Był to jednak tzw. wyciąg fortepianowy z niemieckim tekstem. Musiało minąć sporo czasu, nim dokonano rekonstrukcji dzieła. Edward Pałłasz rozpisał muzykę na instrumenty orkiestrowe, a Joanna Kulmowa napisała polski tekst, częściowo wykorzystując pomysł autora oryginalnego libretta. Tak powstało „Matrimonio con variazioni”, które od piątku będzie można oglądać w WOK.
– To nie opera, lecz rodzaj muzycznego kabaretu popularnego w Niemczech w latach 20.– zapewnia Pałłasz. Zabawny tekst Kulmowej opowiada o Matrymonialnym Biurze Śledczym, które z kojarzenia par w przelotne związki małżeńskie uczyniło dochodowy biznes. Co z tego wyniknie, zobaczymy w spektaklu reżyserowanym przez Romanę Angel.
[i]„Matrimonio con variazioni”, Warszawska Opera Kameralna, Warszawa, al. Solidarności 76b, bilety: 10 – 70 zł, rezerwacje: tel. 022 831 22 40, premiera: piątek (22.05), spektakl: sobota (23.05) – środa (27.05), godz. 19[/i]