Piotr Gabryel: Najwyższy czas na pomnik
77 proc. ankietowanych w sondażu GfK Polonia dla "Rz" decyzję o przeniesieniu krzyża do kaplicy Pałacu Prezydenckiego ocenia jako słuszną.
Połowa uważa, że zrobiono to we właściwy sposób. Jednak 42 proc. nie podobało się, że krzyż przeniesiono nagle i bez uprzedzenia. – Z punktu widzenia przeciętnego człowieka zamieszanie i awantury wokół krzyża stały się męczące. Nic dziwnego, że większość przyjęła przeniesienie krzyża z ulgą – komentuje dr Jacek Leoński, socjolog z Uniwersytetu Szczecińskiego.
Michał Szułdrzyński: Kancelaria znów nas zaskoczyła
Zdaniem 72 proc. badanych krzyż docelowo powinien trafić do kościoła św. Anny. 67 proc. widzi jego miejsce na Cmentarzu Powązkowskim, gdzie powstaje pomnik upamiętniający ofiary katastrofy. Z kolei 60 proc. chce, by rodziny ofiar zawiozły go do Smoleńska. – Jest logika i konsekwencja w myśleniu Polaków – mówi dr Joanna Heidtman, psycholog społeczny. – Skoro było porozumienie, że krzyż ma trafić do kościoła św. Anny, to takie jest teraz oczekiwanie społeczeństwa.