Reklama
Rozwiń

Krytyka OBWE, troska mediów

Wydarzenia w Polsce przykuły uwagę zagranicznych mediów i wywołały reakcję OBWE.

Publikacja: 19.06.2014 23:55

Po wtargnięciu służb do redakcji OBWE zabrała głos z własnej inicjatywy. „Tego rodzaju metody śledztwa są nie do zaakceptowania, ponieważ wpływają zniechęcająco na dziennikarstwo śledcze i mogą tłumić wolność słowa" – oświadczyła przedstawicielka OBWE do spraw wolności mediów Dunja Mijatović.

Informacja o akcji ABW we „Wprost" była najczęściej czytanym artykułem w dziale zagranicznym na stronie „Washington Post". W tekście podkreślono, że przeszukanie przeprowadzono bez decyzji sądu. Przypomniano też, że w Polsce obowiązuje dziennikarskie prawo do ochrony źródła informacji. Gazeta cytuje także pełnomocnika„Wprost" Jacka Kondrackiego. – Nie żyjemy w kraju Putina czy na Białorusi – mówił prawnik tygodnika.

Zdaniem Bloomberga afera negatywnie wpłynie na działania rządu i może zachwiać kursem złotego. Podobne obawy wyraża redakcja telewizji CNBC.

Reuters pisze w swojej depeszy, że skandal związany z interwencją ABW może obniżyć reputację Polski na arenie międzynarodowej. Agencja zwraca też uwagę, że efektem akcji służb mogą być przedterminowe wybory.

Tak krytyczne dla polskiego rządu nie są niemieckie media. „Sueddeutsche Zeitung" kładzie nacisk na sugerowaną przez premiera Donalda Tuska próbę zamachu stanu. Cytuje byłego szefa UOP Piotra Niemczyka, który sugeruje, że za sprawą może się kryć nawet rosyjski wywiad.

Po wtargnięciu służb do redakcji OBWE zabrała głos z własnej inicjatywy. „Tego rodzaju metody śledztwa są nie do zaakceptowania, ponieważ wpływają zniechęcająco na dziennikarstwo śledcze i mogą tłumić wolność słowa" – oświadczyła przedstawicielka OBWE do spraw wolności mediów Dunja Mijatović.

Informacja o akcji ABW we „Wprost" była najczęściej czytanym artykułem w dziale zagranicznym na stronie „Washington Post". W tekście podkreślono, że przeszukanie przeprowadzono bez decyzji sądu. Przypomniano też, że w Polsce obowiązuje dziennikarskie prawo do ochrony źródła informacji. Gazeta cytuje także pełnomocnika„Wprost" Jacka Kondrackiego. – Nie żyjemy w kraju Putina czy na Białorusi – mówił prawnik tygodnika.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!