Reklama

NPD najpopularniejsza we wschodnich landach

Rozmowa | Marek A. Cichocki, politolog, ekspert ds. niemieckich

Publikacja: 14.05.2015 21:10

NPD najpopularniejsza we wschodnich landach

Foto: Fotorzepa/Darek Golik

Rz: W RFN podjęto kolejną już próbę zdelegalizowania Narodowodemokratycznej Partii Niemiec (NPD). Co to za partia i dlaczego usiłuje się ją zdelegalizować?

Marek A. Cichocki: NPD wywodzi się z założonej po II wojnie światowej Niemieckiej Partii Rzeszy. Tę powołali w 1950 r. ludzie, którzy uważali, że polityka Adolfa Hitlera wcale nie była taka zła, a wiele elementów w programie narodowych socjalistów miało pozytywny charakter. Takie opinie utrzymywały się w niemieckim społeczeństwie w latach 50. i z tego w latach 60. wyrosła NPD, która w 1969 r. omal nie weszła do Bundestagu – do przekroczenia progu wyborczego niewiele jej zabrakło.

To był największy sukces NPD?

Potem już nigdy tak wysokiego poparcia na szczeblu federalnym nie osiągnęła, ale działa nadal w niektórych landach niemieckich, gdzie czasem udaje jej się zaistnieć w wyborach. Po zmianie niemieckiej ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego w 2014 r. NPD zdobyła jeden mandat w eurowyborach.

Próby delegalizacji NPD podejmowano już jakiś czas temu.

Reklama
Reklama

Było kilka prób, między innymi w 2003 r. na wniosek SPD czy w 2011 r., kiedy okazało się, że NPD ma związki z organizacjami terrorystycznymi, które są odpowiedzialne za ataki na mieszkających w Niemczech obcokrajowców.

NPD rzeczywiście należy kojarzyć z nazizmem?

NPD bardzo często odwołuje się do symboli nazistowskich, gloryfikuje nazistowskie organizacje III Rzeszy, a także samego Adolfa Hitlera. To jest środowisko, które nie chce się rozliczyć z historią Niemiec. Jednak głównym paliwem dającym NPD pewne poparcie jest wrogość wobec obcokrajowców, i to nie tylko tych spoza Europy, ale również obywateli innych państw europejskich. W latach 90. i na początku XXI w. NPD korzystała z niechęci niemieckiego społeczeństwa do przyjmowania do Unii nowych członków i otwarcia granicy z Polską. Z tej przyczyny największą popularnością cieszyła się we wschodnich landach.

Głosi postulaty rasistowskie?

To partia, która nawiązuje do ideologii nazistowskiej, a więc także do rasizmu. Za postulatami zamknięcia granic i nieprzyjmowania obcokrajowców kryją się uprzedzenia rasowe.

— rozmawiała Agnieszka Kalinowska

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama