Haiti: chaos i setki tysięcy ofiar

Siła trzęsienia wyniosła 7 stopni w skali Richtera. Potem nastąpiło ok. 17 wstrząsów wtórnych, o sile 5,9 i 5,5 stopnia. Międzynarodowa Federacja Czerwonego Krzyża ocena, że kataklizm dotknął do 3 mln ludzi, czyli prawie jedną trzecią dziesięciomilionowego kraju. Według rzecznika Federacji, na uzyskanie jasnego obrazu skali zniszczeń trzeba 24-48 godzin.

- Bardzo trudno dokładnie określić liczbę ofiar, czy ile budynków zawaliło się. Myślę, że wraz z ludźmi, którzy znajdowali się wewnątrz budynków, zginęło ponad 100 tysięcy - powiedział telewizji CNN premier tego Haiti Jean-Max Bellerive.

- Mam nadzieję, że nie jest to prawda, ponieważ wierzę, że ludzie ci będą mieć czas, żeby się wydostać spod gruzów - dodał premier. Następnie zauważył: "Ale tak wiele budynków, tak wiele dzielnic zostało całkowicie zniszczonych! W niektórych dzielnicach nie widać ani jednego człowieka".

[srodtytul]Szef misji ONZ wśród ofiar [/srodtytul]

Prezydent Haiti Rene Preval potwierdził, że wśród ofiar katastrofalnego trzęsienia ziemi, które nawiedziło rejon Port-au-Prince, jest szef misji stabilizacyjnej ONZ w tym kraju (MINUSTAH), Tunezyjczyk Hedi Annabi.

- Ambasador Annabi zginął. Przesyłamy wyrazy współczucia i składamy kondolencje całej społeczności międzynarodowej - powiedział prezydent dziennikarzom w Port-au-Prince.

[srodtytul]MSZ: ośmiu Polaków na Haiti, los czterech nieznany[/srodtytul]

Na Haiti przebywa ośmiu Polaków. Los czterech z nich jest nieznany - poinformował rzecznik MSZ Piotr Paszkowski. Pozostałym czterem osobom nic się nie stało - podkreślił.

Paszkowski dodał, że nadal nieznany jest los polskiego studenta oraz przedstawiciela misji stabilizacyjnej ONZ.

Rzecznik powiedział, że te informacje MSZ uzyskał kanałami dyplomatycznymi. Jak poinformował, resortowi nadal nie udało się skontaktować z polskim konsulem honorowym na Haiti. [b][link=http://www.rp.pl/artykul/419123.html?preview=tak]Czytaj więcej[/link][/b]

[srodtytul]Runął luksusowy hotel[/srodtytul]

Około 200 osób może się znajdować pod gruzami wielkiego hotelu w Port-au-Prince - powiedział francuski sekretarz stanu ds. współpracy Alain Joyandet.

Z Francji polecą dzisiaj na Haiti dwa samoloty z ekipami ratunkowymi i pomocą humanitarną.

- Powiedziano nam, że hotel się zawalił. Podobno było tam 300 osób i uratowano tylko 100, co bardzo nas niepokoi - powiedział Joyandet agencji AFP.

Hotel La Montana to jeden z najbardziej luksusowych hoteli w Port-au-Prince, położony na wzgórzu w pobliżu siedziby ONZ, także zniszczonej w trzęsieniu ziemi.

[wyimek][b][link=http://www.rp.pl/galeria/178622,1,418725.html]Zobacz więcej zdjęć[/link][/b][/wyimek]

Zginęło wielu żołnierzy z międzynarodowych sił pokojowych - ośmiu Chińczyków, trzech Jordańczyków, co najmniej czterech Brazylijczyków. Trudno określić ilu zaginęło.

Zniszczone są biura, hotele, sklepy i domy mieszkalne. Wiele ulic jest nieprzejezdnych z powodu gruzów. Nie działa stacjonarna i komórkowa sieć telefoniczna i porozumiewać się można wyłącznie za pomocą telefonów satelitarnych.

[srodtytul]Zniszczony pałac prezydencki i siedziba ONZ[/srodtytul]

Pałac prezydencki w Port-au-Prince zawalił się, ale prezydent Rene Preval żyje.

Poważnie ucierpiała siedziba sił stabilizacyjnych ONZ, stacjonujących na Haiti od 2004 roku.

Amerykańskie służby geologiczne wydały ostrzeżenie przed tsunami, które mogłoby zagrozić pewnym rejonom Dominikany, Kuby i Bahama, ale alarm został odwołany.

Ambasador Haiti w Waszyngtonie Raymond Joseph nazwał wstrząs "wielką katastrofą". Administracja prezydenta USA zapewnia, że monitoruje sytuację. Prezydent Barack Obama oświadczył, że Ameryka udzieli Haiti pomocy. Amerykańska Agencja ds. Międzynarodowego Rozwoju (USAID) poinformowała, że wysyła ekipy ratunkowe, psy wyszkolone do wyszukiwania ofiar i 48 ton sprzętu ratunkowego.

[srodtytul]Pomoc nadchodzi z każdej strony[/srodtytul]

Czerwony Krzyż i inne organizacje pomocowe szykują duży transport pomocy dla Haiti. Pomoc zapowiadają także m.in. Niemcy, Francja, Szwajcaria i Hiszpania, a jej gotowość zgłasza Bank Światowy.

Komisja Europejska (KE) odblokowała 3 miliony euro z unijnego budżetu na pomoc dla Haiti.

- Trzy miliony euro to maksymalna kwota, którą mogliśmy odblokować w trybie pilnym. W miarę rozwoju sytuacji, w najbliższych tygodniach kwota ta może się zwiększyć - powiedział rzecznik KE ds. pomocy rozwojowej i humanitarnej John Clancy.

Także Międzynarodowy Fundusz Walutowy poinformował, że jest gotów udzielić pomocy Haiti.

[ramka][b]Polska też pomaga[/b]

Caritas Polska uruchomiła specjalny numer konta, na które można dokonywać wpłat na rzecz ofiar trzęsienia ziemi na Haiti.

W drodze na miejsce są pracownicy Caritas Internationalis, którzy mają dostarczyć m.in. żywność. Na miejscu doświadczeni pracownicy Caritas Haiti udzielają pomocy w ponad 200 szpitalach i centrach prowadzonych przez tamtejszą Caritas.

Osoby i instytucje, które chcą wesprzeć akcję pomocy poszkodowanym, mogą dokonywać wpłat na konto: Caritas Polska, ul. Skwer Kard. Wyszyńskiego 9, 01-015 Warszawa Bank PKO BP S.A. 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526 Bank Millenium S.A. 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 - z dopiskiem: Haiti.