Zawiadomienie złożył mecenas Jacek Dubois, obrońca Ludwiki Wujec – jednej z 16 oskarżonych w sprawie. To była wieloletnia wiceszefowa gminy Centrum z ramienia Unii Wolności.
– Chodzi o przesłuchanie Iwony Z. – mówi Dubois. – Jednego dnia Wiktor J. przesłuchał ją w charakterze świadka, a następnego – podejrzanej. Zeznania z przesłuchania jej jako świadka nie powinny być brane pod uwagę. Tymczasem niemal w całości, nawet z błędami ortograficznymi, zostały przez Wiktora J. skopiowane do protokołu i przyjęte przez prokuraturę.
Iwona Śmigielska-Kowalska z Prokuratury Okręgowej w Płocku przyznaje „Rz”: – Prowadzimy śledztwo w sprawie sfałszowania protokołu przesłuchań oraz przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza CBŚ.Wiktor J. od niedawna pracuje w wydziale korupcji Komendy Stołecznej. Na razie nie postawiono mu zarzutów.
Protokół zaakceptował prokurator Michał Machniak, wszczęto wobec niego postępowanie służbowe.
Iwona Z. w latach 90. pracowała w gminie Centrum, na jej zeznaniach opiera się Prokuratura Okręgowa Warszawa--Praga oskarżająca o korupcję Wujec. Śledczy podejrzewają Wujec o przyjęcie 20 tys. zł łapówki. W zamian miała pomóc firmie Budimex Soft w wygraniu przetargu na zakup dla urzędu komputerowych stacji graficznych.