[link=http://www.rp.pl/temat/55270_Euro_2012.html][b]Więcej o Euro 2012 w raporcie "Rz"[/b][/link]
To nie jest dobra wiadomość dla Ukrainy – alarmują media i podkreślają, że jak dotąd jedynym pewniakiem jest Kijów. Ale nawet stolica nie może być pewna, że zorganizuje finał.
Władze obiecują pomoc – przede wszystkim większe wsparcie rządu dla miast organizatorów Euro. List w tej sprawie skierowali do UEFA prezydent Wiktor Juszczenko, premier Julia Tymoszenko i przewodniczący parlamentu Wołodymyr Łytwyn.
[srodtytul]Uczciwa decyzja[/srodtytul]
Ich zdaniem kryzys gospodarczy nie powinien negatywnie odbić się na przygotowaniach. Nie wstrzyma budowy dróg czy modernizacji lotnisk. Źródłem finansowania niezbędnych projektów będzie między innymi obiecana pożyczka z Międzynarodowego Funduszu Walutowego (16,4 mld dolarów). – Chcę potwierdzić, że rząd skoncentruje wszystkie środki na realizacji projektów związanych z Euro 2012 – zadeklarował wicepremier Iwan Wasiunyk.