[b]Rz: Czy prezydent Lech Kaczyński powinien zajmować się gospodarką? Nie może przecież podejmować żadnych decyzji z tego obszaru?[/b]
Ryszard Bugaj: Ale sytuacja jest nadzwyczajna, i dlatego zainteresowanie gospodarką prezydenta jako reprezentanta całego narodu uważam za trafne i konieczne. Oczywiście konstytucja nie daje prezydentowi możliwości bezpośredniego działania w tej sferze. Jeżeli jednak chce informować opinię publiczną o swoich obawach lub kierować uwagi i zapytania do rządu, korzystając z autorytetu mandatu prezydenckiego, to mieści się to w porządku konstytucyjnym.
[b]Lech Kaczyński wygłosił swoje orędzie w Sejmie w samym środku kampanii wyborczej. Czy to jest w porządku?[/b]
Tak, nie czynię mu z tego powodu żadnego wyrzutu. Jeżeli prezydent ma przyciągnąć uwagę społeczeństwa, to kampania wyborcza temu sprzyja.
[b]I spodobały się panu pomysły prezydenta na walkę z kryzysem?[/b]