Sobotnie wystąpienie kandydata PiS na prezydenta miało mieć charakter konwencji wyborczej. Ale sztab wyborczy w ostatniej chwili zmienił plany – zamiast wiecu zorganizował koncert charytatywny na rzecz powodzian.
Sobotni mityng na placu Teatralnym w Warszawie przyciągnął tysiące osób. Były biało-czerwone flagi i transparenty: „Go Jarek! Go!” i „Dzielmy się miłością, przyjaźnią i zrozumieniem”.
– Trochę baliśmy się o frekwencję, bo plany były modyfikowane w ostatniej chwili. Ale ludzie nie zawiedli – mówi europoseł PiS Adam Bielan.
[srodtytul]Na budowie tam nie oszczędzać[/srodtytul]
– Przemawiam do państwa w szczególnej sytuacji, my – Polacy – potrafimy być w bardzo trudnych sytuacjach razem, to jest nasza bardzo wielka siła, to jest nasza solidarność, która budowała wielkie chwile w naszej historii, która może być zapowiedzią naszej dobrej, wielkiej przyszłości – zaczął swoje wystąpienie Jarosław Kaczyński. Tłum na placu zareagował okrzykami: „Zwyciężymy, zwyciężymy!”.