Wojskowa Prokuratura Okręgowa wyłączy kolejny wątek ze śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej. Wszystkie zgromadzone dotychczas materiały mają trafić do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, gdzie warszawscy prokuratorzy będą kontynuować rozpoczęte przez wojskowych prokuratorów prace dotyczące ustalenia ewentualnej odpowiedzialności Rosjan w związku z katastrofą z 10 kwietnia 2010 roku.
Pod koniec marca tym samym prokuratorom zostało przekazane prowadzenie postępowania w sprawie przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez polskich urzędników i funkcjonariuszy publicznych (m.in. Kancelarii Prezydenta, KPRM, MSZ, MON, polskiej ambasady w Moskwie i BOR) w związku z organizacją wizyt w Katyniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska.
Zgodnie z polską procedurą karną zakazującą badania odpowiedzialności cywilów przez prokuraturę wojskową materiały dotyczące wszystkich tych osób w wątku organizacyjnym zostały wyłączone ze śledztwa.
Z tego samego powodu wojskowy prokuratorzy muszą wyłączyć ze swojego śledztwa watek dotyczący cywilów rosyjskich.
- Wojskowe jednostki organizacyjne prokuratury nie posiadają właściwości rzeczowej wobec obywateli państw obcych - w tym żołnierzy - którzy popełnili przestępstwo poza granicami RP - przyznaje płk Zbigniew Rzepa, rzecznik Naczelnego Prokuratora Wojskowego.
