
We Włoszech zaczyna się patriotyczna akcja wykupywania przez obywateli obligacji państwowych. Czy podobna inicjatywa przyniosła już kiedyś znaczące skutki?
Cecylia Leszczyńska:
Włoskie zadłużenie jest ogromne, więc tamtejsi przedsiębiorcy musieliby wydać miliardy euro, żeby akcja przyniosła rezultaty. Chodzi tu o wykupywanie obligacji, które państwo będzie musiało kiedyś odkupić, więc tak naprawdę inicjatywa sprowadza się do odroczenia spłaty długu, a nie do zlikwidowania go. Gdyby jednak akcja się powiodła, byłby to pierwszy przypadek w historii, kiedy obywatele pomogli uporządkować państwowe finanse.
