Znalezienie kilkuset milionów na wypłatę odszkodowań reprywatyzacyjnych i prawidłowe oszacowanie kosztów wprowadzenia nowego systemu gospodarki odpadami to najistotniejsze wyzwania budżetowe dla warszawskich urzędników na przyszły rok.
Gotowe są już założenia do budżetu miasta 2013. Niestety – dla kieszeni mieszkańców nie są one dobre – zapowiadają kolejny wzrost czynszów, podatku od nieruchomości, opłat za bilety komunikacji miejskiej i wprowadzenie nowej opłaty za wywóz śmieci (dla większości warszawiaków oznaczającej podwyżkę w stosunku do tego, co płacą dziś).
Ale wskaźniki budżetowe dotyczące Warszawy po raz pierwszy od czterech lat – mimo kryzysu – tchną lekkim optymizmem. Choć – jak czytamy w założeniach do budżetu – „perspektywy na najbliższą przyszłość nadal obciążone są elementem niepewności" – dochody z PIT mają być wyższe o ok. 8 proc, z CIT o ok. 6–7 proc.
Niewykluczone też, że uda się w końcu płacić do budżetu państwa niższe o ok. 150–180 mln zł janosikowe (w tym roku to ponad 800 mln zł).
– Tego jeszcze nie mogliśmy ująć w założeniach, bo zmiana płacenia janosikowego nie została jeszcze przesądzona – wyjaśniają władze miasta.