Tajemnice Kaddafiego i nowego rządu

Libijski dyktator rok po śmierci wpływa na rząd utworzony po pierwszych wolnych wyborach

Publikacja: 04.10.2012 22:14

Cały świat oglądał amatorski film z ostatnich chwil życia Muammara Kaddafiego pojmanego w rodzinnej Syrcie 20 października 2011 roku. Przerażonego dyktatora, który ukrywał się w rurze melioracyjnej, szarpie tłum uzbrojonych mężczyzn ubranych po cywilnemu lub częściowo umundurowanych. Słychać strzały i okrzyki „Allah Akbar". Wyglądało to na akcję Libijczyków mszczących się na dyktatorze, który od lutego próbował krwawo zdławić rewolucję.

Tak się wydawało. Im bliżej rocznicy, tym więcej pogłosek, że za zabiciem Kaddafiego stali obcy. – To jeden z zachodnich wywiadów jest za to odpowiedzialny – powiedział w zeszłym tygodniu telewizji egipskiej Mahmud Dżibril, do niedawna człowiek numer jednej w antykaddafowskiej Libii, były szef tymczasowego rządu, a obecnie przywódca koalicji, która w lipcowych wyborach, pierwszych wolnych, zdobyła najwięcej miejsc w parlamencie.

Dżibril nie wyjawił, o jaki wywiad mu chodzi. Zasugerowało to kilka zachodnich gazet: To wywiad francuski, który miał dostać informacje o miejscu pobytu libijskiego dyktatora od służb innego dyktatora, nadal utrzymującego się dzięki temu u władzy w Syrii – Baszara Asada. W mediach zachodnich spekulowano też, że Kaddafi został zamordowany przez francuskiego agenta (momentu śmierci na wspomnianym filmie nie widać).

– Nie wierzę w wersję o robocie obcego wywiadu – mówi „Rz" Richard Dalton, znany ekspert z londyńskiego Chatham House. Jego zdaniem żadne siły państw zachodnich nie działały tam wówczas na lądzie. Jedynie lotnictwo NATO-wskie przekazywało rewolucjonistom informacje o namierzonych konwojach dyktatora.

– Gdyby Zachód był zaangażowany w schwytanie Kaddafiego, to stanąłby on przed sądem libijskim lub trybunałem międzynarodowym, a nie został zabity na miejscu – podkreśla Dalton, dodając, że oskarżanie Zachodu to element walki politycznej w Libii, forma demonstrowania niezależności od zagranicy.

Wybory odbyły się 7 lipca, parę tygodni temu na premiera desygnowano Mustafę Abuszagura, a rząd nadal powstaje. Byłoby cudem, gdyby proponowana przez premiera lista ministrów uzyskała poparcie w parlamencie – pisała wczoraj gazeta „Libya Herald". Najbardziej niezadowolone z podziału tek jest właśnie ugrupowanie Mahmuda Dżibrila. A wyjątkowo korzystne są propozycje dla islamistów, którzy w wyborach nieoczekiwanie przegrali z Sojuszem Sił Narodowych Dżibrila. Wątpliwości co do wydarzeń sprzed roku pogłębia jeszcze śmierć jednego z tych, którzy pojmali wówczas Kaddafiego. Omran Szaban został uprowadzony i zamordowany. Prawdopodobnie przez bandę z konkurującego regionu. Pochowano go w zeszłą środę jako „bohatera rewolucji". Bandy i lokalne milicje to jeden z najpoważniejszych problemów Libii. Część z nich została ostatnio rozbrojona, to efekt społecznego oburzenia na radykałów, którzy zaatakowali 11 września konsulat USA w Bengazi, w wyniku czego zginął ambasador.

Cały świat oglądał amatorski film z ostatnich chwil życia Muammara Kaddafiego pojmanego w rodzinnej Syrcie 20 października 2011 roku. Przerażonego dyktatora, który ukrywał się w rurze melioracyjnej, szarpie tłum uzbrojonych mężczyzn ubranych po cywilnemu lub częściowo umundurowanych. Słychać strzały i okrzyki „Allah Akbar". Wyglądało to na akcję Libijczyków mszczących się na dyktatorze, który od lutego próbował krwawo zdławić rewolucję.

Tak się wydawało. Im bliżej rocznicy, tym więcej pogłosek, że za zabiciem Kaddafiego stali obcy. – To jeden z zachodnich wywiadów jest za to odpowiedzialny – powiedział w zeszłym tygodniu telewizji egipskiej Mahmud Dżibril, do niedawna człowiek numer jednej w antykaddafowskiej Libii, były szef tymczasowego rządu, a obecnie przywódca koalicji, która w lipcowych wyborach, pierwszych wolnych, zdobyła najwięcej miejsc w parlamencie.

Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!