Policjanci wezwani zostali na Gocław do zabezpieczenia ekipy karetki pogotowia psychiatrycznego. Podczas interwencji jeden z funkcjonariuszy policji został zaatakowany przez mężczyznę. Policjant został postrzelony w policzek. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Napastnik zabarykadował się w jednym z mieszkań. Część mieszkańców bloku przy ulicy Skrzydeł Polskich 6 została ewakuowana.
Na miejsce wezwano jednostkę antyterrorystyczną, straż pożarną oraz pogotowie energetyczne i gazowe. Straż pożarna rozłożyła skokochron. Blok, w którym znajdował się mężczyzna został otoczony. Służby odcięły wszystkie media.
Mężczyzna został zatrzymany po policyjnej obławie. Funkcjonariusze, po wrzuceniu granatów hukowych weszli do mieszkania i obezwładnili desperata. 33-latek prawdopodobnie próbował popełnić samobójstwo. - Jest ranny od własnej kuli – powiedział Mariusz Mrozek, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.