Rz: Jak akcja prokuratury, ABW i policji ?w redakcji tygodnika „Wprost" ma się do standardów poszanowania wolności prasy, które Reporterzy bez Granic monitorują na całym świecie?
Antoine Héry:
Dla wolności prasy absolutnie kluczowa jest kwestia poszanowania tajemnicy dziennikarskiej, czyli prawa dziennikarzy do ochrony źródła informacji. W Polsce obowiązuje odpowiednie ustawodawstwo w tej kwestii. Trudno powiedzieć, czy prokuratorzy zapomnieli o tym prawie, czy kierowali się innymi względami, gdy decydowali o użyciu siły wobec dziennikarzy. We Francji mieliśmy głośną sprawę sędziego, który regularnie pozwalał śledczym ?na sprawdzanie billingów z telefonu dziennikarza. Gdy to wyszło na jaw, okazało się, że sędzia nie zdawał sobie sprawy, iż dziennikarzy chronią szczególne przepisy.
Wierzy pan, że prokuratorzy po prostu popełnili błąd?
Niestety, wyglądało to, jakby rząd ?i wymiar sprawiedliwości próbowały za wszelką cenę nie dopuścić do opublikowania nagrań będących ?w rękach dziennikarzy. Tak zdecydowane działanie może wskazywać, że władza boi się ogromnego skandalu.