Aktualizacja: 03.10.2015 07:25 Publikacja: 01.10.2015 21:05
Foto: AFP
Mahmud Abbas na długo przed swym wystąpieniem w ONZ zapowiadał, że będzie ono równoznaczne z odpaleniem bomby. Takie zapowiedzi sprawiły, że był dosłownie rozrywany w Nowym Jorku i wielu przywódców zabiegało o spotkanie z nim, pragnąc wysondować, z jakimi rewelacjami przyjechał. Podobno zamiar spotkania z nim wyrażał także premier Izraela Beniamin Netanjahu.
– Nie czujemy się związani żadnymi umowami – oświadczył Abbas z trybuny ONZ. Było to w zasadzie najmocniejsze zdanie, jakie wygłosił, i oznaczało ni mniej, ni więcej, że Palestyńczycy uznają proces pokojowy z Izraelem za martwy. Od tego momentu nie będzie więc żadnych negocjacji ani nawet sondażowych rozmów pokojowych, gdyż Izrael odrzuca uporczywie wszelkie żądania dotyczące wstrzymania osadnictwa żydowskiego na ziemiach okupowanych, czyli na Zachodnim Brzegu, będącym w dużej części pod kontrolą Autonomii Palestyńskiej.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas