Reklama

Paweł Kasprzak: Aktywiści obywatelscy są w kampanii tłem dla polityków

W Sejmie ktoś musi kontrolować rządzących – mówi Paweł Kasprzak, lider Obywateli RP, startujący do Sejmu z list Nowej Lewicy

Publikacja: 25.09.2023 03:00

Paweł Kasprzak: Aktywiści obywatelscy są w kampanii tłem dla polityków

Foto: tv.rp.pl

Co oznacza określenie „kandydat niepartyjny”, skoro i tak listy należą do partii?

Jestem kandydatem niepartyjnym, to znaczy tyle, że zapowiedziałem Nowej Lewicy, że nie wstąpię do ich klubu parlamentarnego. Jestem obywatelskim aktywistą i staram się o obywatelską, ponadpartyjną reprezentację w Sejmie, która wydaje się ważna dla zbudowania autorytetu Sejmu i jego wiarygodności jako miejsca, w którym ktoś kontroluje rządzących w imieniu rządzonych.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Wybory
Pojawi się nowa kratka na kartach do głosowania? Takim pomysłem zajmie się Senat
Wybory
Po wyborach prezydenckich. Mężyk: Erozja PO odsłoni jej elektorat na zabiegi Konfederacji
Wybory
Dlaczego wciąż rozmawiamy o ważności wyborów?
Wybory
Podcast „Pałac Prezydencki”: Snus, ustawki i korale – jak symbole i emocje zdominowały wybory 2025
Reklama
Reklama