Giertych na listach KO. Bugaj: Oburzające. Teraz wiem, że nie poprę nikogo z KO

- Dawno zdecydowałem, że nie mogę popierać PiS-u. Kogo poprzeć? Teraz wiem na pewno, że nikogo z Platformy Obywatelskiej, z Koalicji Obywatelskiej - tak prof. Ryszard Bugaj zareagował w rozmowie z Polsat News na informację podaną przez Donalda Tuska, że na listach KO znajdzie się Roman Giertych.

Publikacja: 28.08.2023 01:27

Prof. Ryszard Bugaj

Prof. Ryszard Bugaj

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Prezes PiS Jarosław Kaczyński potwierdził, że w wyborach parlamentarnych 15 października - po raz pierwszy od ponad 30 lat - nie wystartuje z warszawskiej listy. Wicepremier w rządzie Mateusza Morawieckiego tłumaczył, że musi się podporządkować interesom swojej partii, dla której jego start spoza Warszawy będzie - w jego opinii - lepszy i bardziej efektywny.

Z niepotwierdzonych dotąd doniesień wynika, że Jarosław Kaczyński ma w wyborach do Sejmu wystartować z listy w województwie świętokrzyskim. W odpowiedzi na te informacje w niedzielę na wiecu w Sopocie przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk ogłosił, że na listach Koalicji Obywatelskiej w Świętokrzyskiem znajdzie się Roman Giertych, w przeszłości polityk związany z Kaczyńskim. Giertych - były prezes Młodzieży Wszechpolskiej, wicepremier w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego oraz były lider Ligi Polskich Rodzin, tworzącej koalicyjny rząd PiS-LPR-Samoobrona - potwierdził tę informację.

Czytaj więcej

Tusk do Kaczyńskiego: Roman Giertych wystartuje w wyborach do Sejmu

Giertych kandydatem KO. Ryszard Bugaj: Oburzający ruch

O start Romana Giertycha z list Koalicji Obywatelskiej w Polsat News pytany był prof. Ryszard Bugaj, współzałożyciel Unii Pracy, poseł w latach 1989-1997 oraz doradca społeczny prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

- Dla mnie oburzający to jest ruch - odparł Bugaj. - Ja już dawno zdecydowałem, że nie mogę popierać PiS-u w żaden sposób. Stanąłem przed wyborem - kogo poprzeć? Teraz wiem na pewno, że nikogo z Platformy Obywatelskiej, z Koalicji Obywatelskiej - dodał.

Dopytywany, czy tę decyzję podjął po ogłoszeniu przez Tuska informacji o starcie Giertycha z list KO prof. Bugaj odpowiedział twierdząco.

Wydobywanie tego człowieka z odmętów niebytu jest dla mnie niezrozumiałe.

Prof. Ryszard Bugaj o umieszczeniu Romana Giertycha na listach KO

Były lider Unii Pracy ocenił, że umieszczenie przez KO Romana Giertycha na listach wyborczych to symboliczny ruch. - Proszę zwrócić uwagę, jak politycy opozycji atakują - i trochę słusznie - polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy mają kontakty z takimi ludźmi jak pani (premier Włoch Giorgia - red.) Meloni, jak we Francji pani (była przewodnicząca Zjednoczenia Narodowego Marine - red.) Le Pen, ale jednocześnie nie przeszkadzają im kontakty ze skompromitowanymi politykami polskimi komunistycznymi - zaznaczył.

Czytaj więcej

Czarnek: Giertych na liście KO to wzmocnienie PiS

- Ile lat miała pani Meloni jak była w tej trochę faszyzującej partii? A ile lat mieli niektórzy politycy, którzy dzisiaj są na scenie politycznej bardzo ważni i są właściwie zintegrowani już z Platformą Obywatelską, ile oni mieli lat 20 lat temu, jakie pełnili funkcje? - pytał Bugaj.

"Cała kampania Tuska została podporządkowana walce z PiS-em"

Dopytywany rozmówca Polsat News przyznał, że pomysł startu Giertycha z list KO go zniesmaczył, a to, że Giertych otrzyma ostatnie miejsce na liście, według Bugaja, nie ma znaczenia.

- Najważniejsze jest, że przechodzi (się - red.) do porządku nad tym, co Giertych robił, jakim był politykiem, jakie niósł ze sobą wartości, na jakich się opierał. Młodzież Wszechpolska to jest tytuł, który ma swoje historyczne zakorzenienie i treść tego zakorzenienia jest dobrze znana, faszystowska. I dzisiaj wydobywanie tego człowieka z odmętów niebytu jest dla mnie niezrozumiałe - mówił prof. Bugaj.

Czytaj więcej

Nowy sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej”: PiS bez zmian, KO lekko w górę, Konfederacja trzecia

Były poseł wyraził pogląd, że sprawa Giertycha to rezultat tego, że "cała kampania wyborcza Tuska została podporządkowana walce z PiS-em". Ryszard Bugaj ocenił też, że niedawno ogłoszone umieszczenie przez Koalicję Obywatelską na listach wyborczych lidera Agrounii Michała Kołodziejczaka "podważa wiarygodność Platformy po raz kolejny".

Współzałożyciel Unii Pracy powiedział w wywiadzie, że polityka powinna być merytoryczna i ocenił, że "cała linia" PiS-u i Platformy to "jest wzajemnie na siebie ujadać".

Prezes PiS Jarosław Kaczyński potwierdził, że w wyborach parlamentarnych 15 października - po raz pierwszy od ponad 30 lat - nie wystartuje z warszawskiej listy. Wicepremier w rządzie Mateusza Morawieckiego tłumaczył, że musi się podporządkować interesom swojej partii, dla której jego start spoza Warszawy będzie - w jego opinii - lepszy i bardziej efektywny.

Z niepotwierdzonych dotąd doniesień wynika, że Jarosław Kaczyński ma w wyborach do Sejmu wystartować z listy w województwie świętokrzyskim. W odpowiedzi na te informacje w niedzielę na wiecu w Sopocie przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk ogłosił, że na listach Koalicji Obywatelskiej w Świętokrzyskiem znajdzie się Roman Giertych, w przeszłości polityk związany z Kaczyńskim. Giertych - były prezes Młodzieży Wszechpolskiej, wicepremier w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego oraz były lider Ligi Polskich Rodzin, tworzącej koalicyjny rząd PiS-LPR-Samoobrona - potwierdził tę informację.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Oficjalnie: Jacek Sutryk musi walczyć w II turze
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS w siedzibie partii świętuje sukces. Na scenie pojawił się Jacek Kurski
Wybory
Wybory samorządowe 2024: PiS wygrywa w kraju, ale traci władzę w województwach
Wybory
Wybory samorządowe 2024. Jarosław Kaczyński: Nasze zwycięstwo to zachęta do pracy, a chcieli nas już chować
Wybory
Wybory samorządowe 2024: Frekwencja do godziny 17 niższa niż pięć lat temu
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO