To symboliczne, że w dniu 80. rocznicy zakończenia – dzięki interwencji USA – wojny w Europie kardynałowie na głowę Kościoła wybrali Amerykanina Roberta Prevosta, który przyjął imię papieża, którego uważa się za twórcę katolickiej nauki społecznej.
Urzędujący od ćwierć wieku Władimir Putin oferuje rodakom pozorne poczucie bycia częścią potężnego imperium. I większość Rosjan to kupuje.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas