Dariusz Marzec, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej, 25 marca br. spotkał się z pracownikami Kopalni i Elektrowni Turów. Tematem spotkania, które odbyło się w Bogatyni na terenie energetycznego kompleksu, było podkreślenie jego wagi dla polskiej energetyki, zapewnienie o kontynuacji jego działalności oraz poinformowanie o dalszych krokach, które zostaną podjęte po uchyleniu przez Wojewódzki Sąd Administracyjny decyzji środowiskowej turoszowskiej kopalni. Prezes PGE zapewnił załogę, że Kopalnia i Elektrownia Turów „będą dalej bezpiecznie pracować, a pracownicy nie muszą martwić się o swoje miejsca pracy.”
Kopalnia Węgla Brunatnego Turów będzie nadal pracować
Na spotkanie w Kopalni Węgla Brunatnego Turów zaproszeni zostali pracownicy Kopalni i Elektrowni Turów, w tym przedstawiciele strony społecznej obu zakładów. Podczas rozmów prezes podkreślił, że sprawa decyzji środowiskowej Kopalni Turów jest dla PGE priorytetem. Jednocześnie zapewnił pracowników, że PGE wraz ze stroną rządową zrobią wszystko, aby zagwarantować dalsze sprawne i bezpieczne funkcjonowanie kopalni i elektrowni.
Czytaj więcej
PGE GiEK będzie skarżyć do NSA decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w sprawie uchylenia decyzji środowiskowej dla kopalni Turów - poinformował w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki.
— Zdajemy sobie sprawę, jak ważny dla polskiego systemu energetycznego, dla regionu i wszystkich pracowników jest turoszowski kompleks energetyczny. Naprawimy wcześniejsze błędy i zrealizujemy wszystkie niezbędne działania, aby zachować możliwość normalnego funkcjonowania Kopalni i Elektrowni Turów z najwyższą dbałością o sprawy ekologiczne i bezpieczeństwo całego regionu, tak długo, jak będzie to potrzebne — powiedział Dariusz Marzec, prezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej
Prezes Dariusz Marzec odniósł się również do planów transformacji energetycznej. Proces odchodzenia od węgla w Turowie musi być realizowany w sposób odpowiedzialny i dobrze przygotowany, żeby przeprowadzić procesy transformacyjne z zapewnieniem nie tylko bezpieczeństwa energetycznego Polski, ale również bezpieczeństwa regionu i jego mieszkańców. – Tego nie da się rozdzielić – powiedział Dariusz Marzec.