Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 14.06.2021 20:05 Publikacja: 14.06.2021 17:50
Foto: Adobe Stock
To sedno ostatniego orzeczenia Sądu Najwyższego przydatnego w nierzadkich sprawach zawieszanych z powodu śmierci strony postępowania, co je oczywiście przedłuża.
Kwestia ta wynikła w sprawie, w której Zbigniew P. domagał się sądowego zobowiązania trojga swych krewnych do zwrócenia mu nieruchomości, którą wcześniej im podarował. Zmarł jednak w trakcie postępowania i sąd musiał je zawiesić. Kiedy zaś po ok. pięciu latach żona zmarłego, wskazana w testamencie jako jedyna spadkobierczyni, wystąpiła o podjęcie zawieszonego postępowania, sąd okręgowy oddalił wniosek, wskazując, że do owej chwili nie stwierdzono, kto i w jakim zakresie jest spadkobiercą po zmarłym.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Warszawski sąd przyznał odszkodowanie pominiętemu w naborze do pracy kandydatowi, którego rekruter nazwał „morde...
Nie sposób uznać, by po rozpadzie konkubinatu, związek został nierozliczony, bo jeden z partnerów zakładał, że m...
W niektórych sytuacjach przyznaną kategorię wojskową można zmienić. Podstawą do tego może być aktualny stan zdro...
Wrzesień jest uznawany za jeden z najlepszych miesięcy na grzybobranie. Wystarczy kilka dni deszczu, po których...
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 19 czerwca 2025 r. nie jest powodem do odstąpienia przez Sąd Najwyższy od t...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas