Osoba, której przedstawiono zarzut popełnienia wykroczenia, powinna mieć prawo do ustanowienia obrońcy, w tym obrońcy z urzędu, już na etapie czynności wyjaśniających.
– Pozbawienie obwinionego takiego uprawnienia stanowi naruszenie przysługującego mu prawa do obrony – uważa prokurator generalny. Z tego względu, zdaniem Andrzeja Seremeta, art. 4 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, który pomija możliwość ustanowienia obrońcy na etapie czynności wyjaśniających, jest niezgodny z konstytucją.
W swoim stanowisku prokurator generalny zwrócił uwagę, że co prawda prawo do obrony nie ma charakteru absolutnego, ale jego ograniczenie jest możliwe tylko gdy jest to konieczne dla bezpieczeństwa lub porządku publicznego albo dla ochrony wolności i praw innych osób.
– Nawet biorąc pod uwagę znaczne odformalizowanie i uproszczenie czynności wyjaśniających w postępowaniu wykroczeniowym, ograniczenie uprawnień do obrony praw i interesów obwinionego nie ma żadnego uzasadnienia – uważa Andrzej Seremet.
Szef śledczych krytycznie ocenia też art. 38 § 1 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Przepis ten pomija możliwość odpowiedniego stosowania art. 156 § 5 kodeksu postępowania karnego. W konsekwencji osoba podejrzana o popełnienie wykroczenia nie ma prawa wglądu do materiałów dowodowych zebranych w toku czynności wyjaśniających.