Reklama

Pierwsza skarga następcy Ziobry. Zarzuca sądowi "bezduszny formalizm"

Prokurator Generalny Marcin Warchoł skierował do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną w sprawie kobiety, której skradziono tożsamość. Działanie sądu określił mianem "bezdusznego formalizmu".

Publikacja: 01.12.2023 12:42

Minister sprawiedliwości Marcin Warchoł przemawia na sali obrad Sejmu

Minister sprawiedliwości Marcin Warchoł przemawia na sali obrad Sejmu

Foto: PAP/Marcin Obara

mat

Z ustaleń postępowania, które przedstawiła Prokuratura Krajowa wynika, że do mieszkanki Sosnowca w lutym 2022 r. zgłosił się bank z wezwaniem do zapłaty należności ponad 33 tys. zł. Jak twierdził bank, kobieta zaciągnęła pożyczkę, której nie spłacała. Wobec braku woli spłaty tej kwoty bank skierował sprawę na ścieżkę sądową i doprowadził do wydania korzystnego dla siebie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym.

Oszuści podszyli się pod bank

Kobieta twierdziła, że padła ofiarą oszustwa i zawiadomiła organy ścigania. Jej sprawę prowadziła Prokuratura Rejonowa Sosnowiec – Północ w Sosnowcu. Została ona jednak umorzona z powodu niewykrycia sprawców przestępstwa. Tym niemniej w śledztwie ustalono, że oszuści podszywając się pod bank zmanipulowali kobietę, informując ją, że został na nią złożony wniosek o pożyczkę. Kiedy kobieta odpowiedziała rzekomemu pracownikowi bankowej infolinii, że żadnego takiego wniosku nie składała, ten przedstawił jej fikcyjną procedurę wycofania wniosku, która wymagała zainstalowania na telefonie specjalnej aplikacji. Nieświadoma zagrożenia kobieta wykonała wskazaną operację, wskutek przejęto kontrolę nad jej kontem, z którego oszuści wypłacili 10 tys. zł za pomocą BLIK, a także zaciągnęli kredyt na 30 tys. zł.

Od nakazu zapłaty kobieta wniosła sprzeciw, który został jednak odrzucony z powodu braków formalnych. Nie przyniosły skutku środki odwoławcze, które kobieta składała podnosząc zarzut, że uniemożliwiono jej skorygowanie pisma w terminie z powodu błędnego dostarczenia przesyłki przez pocztę. W efekcie nakaz zapłaty uprawomocnił się.

Prokuratura Krajowa uznała, że w tej sprawie należy wnieść skargę nadzwyczajną, bowiem kobiet jest de facto pokrzywdzoną, a przez automatyczne zastosowanie procedur cywilnych ponosi konsekwencje ekonomiczne kradzieży tożsamości.

Prokurator Generalny: sąd wiktymizuje pokrzywdzoną

W skierowanej do Sądu Najwyższego skardze nadzwyczajnej Prokurator Generalny zarzucił, że nakazem zapłaty lubelski sąd usankcjonował działanie oszustów, co godzi nie tylko w obowiązujący porządek prawny, ale przede wszystkim co doprowadziło do zasądzenia roszczenia, wynikającego z umowy obarczonej sankcją nieważności, co jest niewątpliwie sprzeczne z zasadą sprawiedliwości społecznej.

Reklama
Reklama

Prokurator Generalny podkreślił, że orzeczenie sądu spowodowało wtórną wiktymizację kobiety i poczucie bezsilności wobec władzy sądowniczej, a w szczególności wobec bezdusznego formalizmu w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości.

W skardze nadzwyczajnej PG domaga się uchylenia nakazu zapłaty i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu Lublin – Zachód, a także o wstrzymanie egzekucji komorniczej do czasu zakończenia postępowania ze skargi nadzwyczajnej.

Czytaj więcej

Zwolennik kary śmierci i amantadyny. Kim jest następca Zbigniewa Ziobry
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama