Reklama

Komisja Europejska skarży Polskę do TSUE ws. praw nieletnich

Komisja Europejska zarzuca Polsce brak implementacji części przepisów dyrektywy. Pominięte przepisy dotyczą prawa do prawnika dla najwrażliwszych podsądnych – nieletnich.

Publikacja: 20.11.2023 07:33

Komisja Europejska skarży Polskę do TSUE ws. praw nieletnich

Foto: Adobe Stock

W wystosowanej przez Komisję Europejską skardze do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Polska zostaje postawiona przed zarzutem niedokonania pełnej transpozycji unijnej dyrektywy. Chodzi o dyrektywę 2013/48/UE dotyczącą prawa dostępu do adwokata, w większości wdrożoną do polskiego systemu prawnego. Wbrew aktowi Polska nie wprowadziła jednak w życie przepisów o obowiązku informowania odpowiedniej osoby dorosłej o pozbawieniu wolności osoby nieletniej i o jego przyczynach.

Najwrażliwsi podsądni w trudnej sytuacji

Kwestia ta jest o tyle istotna, że – poza podstawowym pojmowaniem praw osoby podejrzanej, prawa do informacji czy prawa do adwokata – należy ona do wspólnych dla wszystkich państw europejskich minimalnych standardów ochrony. Standardy te zapewniają, że gdy dane państwo Unii wyda wyrok, pozostałe będą go respektować i nie zakwestionują m.in. faktu zagwarantowania prawa do obrony osoby podejrzanej. Jakie więc konsekwencje może nieść ta sytuacja?

– Brak implementacji tego elementu dyrektywy to absolutnie zła wiadomość – komentuje dr Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, adwokatka i wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. – Jest to w sposób oczywisty lekceważenie zobowiązań, jakie wynikają z bycia członkami europejskiej wspólnoty. Oceniać to należy negatywnie także dlatego, iż pominięte przepisy dotyczą spraw najwrażliwszych podsądnych – nieletnich, dla których konieczne jest zagwarantowanie pełnej realizowalności praw. Zatrzymany przez policję młody człowiek często nie zdaje sobie sprawy ze swojego położenia – nie mając dostępu do prawnika, którego najczęściej organizuje rodzic, jest w sytuacji beznadziejnej. Pozbawiony praw wynikających z dyrektywy może być zdany na łaskę i niełaskę organów ścigania – dlatego właśnie wprowadzenie takiego obowiązku informowania jest konieczne.

Czytaj więcej

KE ma "poważne obawy" ws. praworządności w Polsce. Jest raport

Pominięcia i wymówki

Pozostaje więc zastanowić się nad przyczynami tego pominięcia – bo właśnie o pominięciu, jak się okazuje, może być tu mowa. Odpowiedź Polski na tzw. uzasadnioną opinię Komisji Europejskiej w tej sprawie nie tylko nie naświetla sytuacji, ale każe zastanowić się nad prawdziwymi motywami legislatora.

Reklama
Reklama

– Ostatnio dość często zdarza się, że ustawodawca w uzasadnieniach aktów prawnych twierdzi, iż implementuje określone dyrektywy. Tymczasem po lekturze przepisów dojść można do wniosków, że są to ruchy pozorowane – komentuje Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska. – W przypadku przepisów, o których rozmawiamy, odpowiedź Polski brzmiała, iż niektóre przepisy dotyczące nieletnich nie są elementem postępowania karnego. Traktuję to jako wymówkę nieimplementowania dyrektywy 2013/48/UE. Trudno polemizować ze słusznymi przepisami dyrektywy, pozostaje więc wynajdywanie usprawiedliwienia dla zaniechania ustawodawczego – dodaje.

Czytaj więcej

TSUE: polskie przepisy o wydawaniu dzieci sprzeczene z prawem UE
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama