W ostatnim czasie kodeks postępowania karnego został dwukrotnie znowelizowany: 12 lutego 2009 r. ([link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=301479]DzU nr 28, poz. 171[/link]) oraz 24 października 2008 r. ([link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=293262]DzU nr 225, poz. 1485[/link]). W obu wypadkach chodzi o instytucję zatrzymania.
Przyjrzyjmy się zatem wprowadzonym zmianom oraz ich możliwemu wpływowi na skuteczność wymiaru sprawiedliwości, a jednocześnie jego wiarygodność w oczach społeczeństwa. Wiarygodność ta w dużej mierze zależy od sposobu korzystania z zatrzymania w liczonych w setki tysięcy śledztwach i dochodzeniach prowadzonych każdego roku.
[srodtytul]Znać swoje prawa[/srodtytul]
Od 22 stycznia trzeba poinformować osobę zatrzymaną o przysługującym jej prawie do skorzystania z pomocy adwokata. Zmiana art. 244 § 2 k. p. k. wydaje się niewielka, ma jednak ogromne znaczenie. Umożliwia realne skorzystanie z absolutnie fundamentalnego w państwie demokratycznym prawa do obrony zagwarantowanego w art. 42 ust. 2 konstytucji. Prawo to przysługuje już od podjęcia pierwszej czynności przeciwko określonej osobie, w tym od momentu zatrzymania.
Zatrzymany zwykle nie wie, jakie prawa mu przysługują, a tym bardziej że już może liczyć na profesjonalną pomoc. Zatrzymanie jest wszakże pozbawieniem wolności, które ze swej istoty znacznie zmniejsza możliwość reakcji zatrzymanego na zwykle zaskakującą nową sytuację. W związku z tym kodeks postępowania karnego w art. 244 § 2 nakazuje policji poinformować zatrzymanego o przyczynie podjętej czynności, wysłuchać go i poinformować o przysługujących mu prawach. Teraz również o prawie do skorzystania z pomocy adwokata.