Reklama

Podatek do urzędu skarbowego za inną osobę będzie mógł zapłacić każdy

Każdy będzie mógł wnieść do 1 tys. zł daniny za inną osobę. W rodzinie nie będzie nawet tego limitu. Zmiana ułatwi rozliczenia i podatnikom, i urzędnikom.

Publikacja: 29.07.2014 08:46

Podatek do urzędu skarbowego za inną osobę będzie mógł zapłacić każdy

Podatek do urzędu skarbowego za inną osobę będzie mógł zapłacić każdy

Foto: www.sxc.hu

Projekt nowelizacji podatkowej zakłada, że z jakiegokolwiek źródła podatek wpłynie na konto urzędu skarbowego, zobowiązanie wygaśnie, a organ nie będzie próbował wyjaśnić, skąd taki przelew.

Warunki będą dwa: wpłata nie może przekraczać kwoty podatku 1 tys. zł i musi być odpowiednio opisana – za kogo jest dokonywana i czego dotyczy.

Kasa na koncie urzędu, a ten nalicza odsetki

– Ogromna liczba wpłat na poczet zobowiązań podatkowych jest obecnie dokonywana za pośrednictwem rachunków bankowych należących do innych podmiotów – twierdzi w uzasadnieniu noweli Ministerstwo Finansów.

Dziś jest to postępowanie nieprawidłowe.

– Organy podatkowe muszą w takiej sytuacji zbadać tytuł wpłaty i z doświadczenia wiem, że zwykle to robią – mówi Monika Ławnicka, doradca podatkowy z Accreo.

Reklama
Reklama

Jeśli okazuje się, że pieniądze nie należały do podatnika, zobowiązanie wobec fiskusa nie wygasa. Oznacza to, że temu, kto wpłacił podatek, trzeba go oddać i wszcząć egzekucję od tego, za kogo zapłacono. Podatnik żyje w przeświadczeniu, że ma z urzędem uregulowane rachunki, więc nie dotrzymuje terminu na wpłatę, a po jego upływie nalicza się odsetki.

– Dodatkowym problemem jest odzyskanie należności przez osobę, która nienależnie zapłaciła cudzy podatek. Wpłata przez osobę trzecią nie jest nadpłatą podatku i nie ma jasnej procedury żądania jej zwrotu – mówi Monika Ławnicka.

Zmiana ma wprowadzić domniemanie, że gdy kwota podatku nie przekracza 1 tys. zł, a wpłata jest dobrze opisana, przyjmuje się, że właścicielem środków był zobowiązany podatnik. Urzędnicy nie będą ani dochodzić prawdy, ani zwracać pieniędzy, ani też egzekwować należności od podatnika.

Zostanie w rodzinie

Limit 1 tys. zł nie będzie obowiązywał członków najbliższej rodziny. Chodzi o małżonka podatnika, jego zstępnych, wstępnych, pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę. To ten sam krąg osób, których darowizn nie obciąża się podatkiem bez względu na ich wysokość.

etap legislacyjny uzgodnienia międzyresortowe

Ireneusz ?Krawczyk, radca prawny, partner w Kancelarii Ożóg Tomczykowski

Reklama
Reklama

Propozycja to niewielki krok w dobrym kierunku. Niewielki, bo nie jestem przekonany, czy nie ma ważniejszych problemów czekających  na rozwiązanie. Każde odformalizowanie relacji z urzędami skarbowymi należy jednak oceniać pozytywnie. ?Moje wątpliwości budzi natomiast kwota 1 tys. zł wpłaconych środków, które mają być uznane za należące do podatnika. To dość niska i arbitralnie ustalona kwota, a warto by powiązać regulacje ordynacji np. z kwotą zwolnienia z darowizny dla osób zaliczanych do trzeciej grupy podatkowej, czyli niespokrewnionych. Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą o podatku od spadków i darowizn zwolniona jest darowizna do 4902 zł. Do tej ustawy nawiązuje projekt noweli, zakładając, że najbliżsi krewni, tzw. grupa zerowa, będą mogli zapłacić daninę bez względu na jej wysokość.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama