Reklama

Związki zawodowe skarbowców walczą o podwyżkę płac

Podwyżki płac o 20 proc. i wypłaty zaległych świadczeń domagali się pracownicy administracji skarbowej podczas piątkowego protestu w Warszawie. Szykują się dalsze protesty - mogą oznaczać spowolnienie obsługi podatników.

Publikacja: 08.10.2021 18:55

Protest pracowników skarbówki

Protest pracowników skarbówki

Foto: Paweł Rochowicz

Około 400 skarbowców zgromadziła w piątek demonstracja przed siedzibą Ministerstwa Finansów. Domagali się podwyżek płac o 20 proc oraz wypłaty świadczeń należnych za ubiegły i bieżący rok z tytułu tzw. uchwały modernizacyjnej. Były to pieniądze obiecane w związku z rozmaitymi działaniami unowocześniającymi Krajową Administrację Skarbową, m.in. poprzez informatyzację.

O ile dla przedsiębiorców i zwykłych obywateli ta informatyzacja oznacza prostsze rozliczenia podatków, to pracownicy i funkcjonariusze KAS mają inne wrażenia. – Zobowiązano nas do stosowania różnych systemów komputerowych, które zamiast ułatwiać, utrudniają pracę – powiedziała „Rzeczpospolitej” Agata Jagodzińska, organizatorka protestu. Dodała, że chodzi np. o oprogramowanie dla pracowników, którzy prowadzą postępowania karne skarbowe, a także o używane przez większość skarbowców programy używane do spraw kadrowych, w tym do rejestracji czasu pracy.

Czytaj więcej

Problemy kadrowe Pierwszego Mazowieckiego Urzędu Skarbowego

- Innym poważnym problemem jest niedostatek merytorycznych pracowników. Prawo podatkowe jest coraz bardziej złożone, a do tego mamy wciąż nowe zadania. Prowadzi to wręcz do przeciążenia pracą – relacjonuje Jagodzińska. Kierowany przez nią związek, czyli Związkowa Alternatywa dla KAS zapowiada kolejne protesty, jeśli żądania nie zostaną spełnione.

Dotychczas MF proponowało podwyższenie ogólnej kwoty funduszu płac o 4,5 proc. To nas nie zadowala, bo nie musi się przełożyć na wzrost płac. W ten sposób szefowie poszczególnych jednostek dostaliby większą pulę pieniędzy, ale mogliby nimi dowolnie, być może arbitralnie dysponować – zauważa Agata Jagodzińska.

Reklama
Reklama

Kolejną demonstrację pod MF zapowiada na 23 października także NSZZ „Solidarność” i inne związki działające w administracji skarbowej. Grupujący te organizacje Komitet Protestacyjny w opublikowanym ostatnio oświadczeniu zauważa, że podwyżki otrzymują ostatnio funkcjonariusze innych służb, w tym policjanci.

„ Nie może być tak, że niektóre grupy osób wynagradzanych z budżetu otrzymują podwyżki płac skutkujące na następne lata, natomiast nam proponuje się ochłapy w postaci zwrotu zabranego wcześniej funduszu nagrodowego (nazywanego w sposób nieuprawniony „podwyżką”) czy dodatkowe nagrody w wysokości 3 proc. - które są jedynie dodatkami jednorocznymi (i dla wybranych) i w żaden sposób nie rekompensują bardzo wysokiej inflacji” czytamy w oświadczeniu. Związkowcy wytknęli też ministrowi Tadeuszowi Kościńskiemu, że niemal codziennie deklaruje on poprawę sytuacji budżetu, a obiecanych wypłat i podwyżek nie zrealizowano.

Komitet protestacyjny oprócz wyjścia na ulice zapowiada też różne inne formy protestu, w tym wykorzystywanie ustawowych przerw w pracy, udawanie się na zwolnienia lekarskie, czy nieprzychodzenie do pracy z powodu oddawania krwi. Może dojść też do tzw. strajku włoskiego, bo Komitet rekomenduje skarbowcom „bardzo dokładne i skrupulatne obsługiwanie interesantów”.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama