Niższe zyski ubezpieczycieli efektem strat na inwestycjach

Po trzech kwartałach firmy ubezpieczeniowe dalej zwiększają przychody. Branża ubezpieczeń majątkowych zebrała w pierwszych dziewięciu miesiącach roku 17,6 mld zł składki, zaś życiowa 20,3 mld zł.

Publikacja: 27.11.2011 16:50

Niższe zyski ubezpieczycieli efektem strat na inwestycjach

Foto: Rzeczpospolita

W pierwszym przypadku oznacza to składkę wyższą o 12,6 proc. (w analogicznym okresie rok wcześniej przypis wynosił 15,7 mld zł), zaś w polisach życiowych nastąpiła poprawa o 15,7 proc. (z 17,5 mld zł). Przeważająca składka z ubezpieczeń na życie jest charakterystyczna dla Polski, a wynika przede wszystkim z wciąż bardzo silnej pozycji segmentu ubezpieczeń grupowych.

W okresie styczeń – wrzesień 2011 r. zysk netto ubezpieczycieli majątkowych pogorszył się o 6,4 proc., do 2,97 mld zł (wobec 3,18 mld zł w roku ubiegłym), jednak jeśli wyłączyć ze statystyki PZU, które pogorszyło wynik o ponad 23 proc., pozostali gracze poprawili wyniki aż o 327 proc., do 404 mln zł (wobec straty 177 mln zł na koniec III kw. 2010 r.). Na stratach, mimo poprawy wyniku, wciąż są jednak Allianz (-34 mln zł), Axa (-17 mln zł – wynik szacunkowy) oraz Signal Iduna (-8,4 mln zł). Stratę powiększyły natomiast Concordia (do 5,8 mln zł), PTR (do 4 mln zł), oraz działająca od roku Medica (do 2,4 mln zł).

Branża życiowa po III kwartale zmniejszyła zysk o 25 proc., do 1,75 mld zł, jednak ponownie, gdyby wykluczyć z danych PZU, które pogorszyło wynik o prawie 30 proc., pogorszenie wyniku jest 14 procentowe. Straty wciąż przynoszą: Axa Życie (-39 mln zł – wynik szacunkowy), Nordea (-2,4 mln zł), Macif Życie (-1,7 mln zł), Signal Iduna (-192 tys. zł) oraz Rejent Life (-16 tys. zł).

Na wynikach spółek w obu grupach zaważyły przede wszystkim duże straty na wyniku lokacyjnym – w sektorze majątkowym firmy pogorszyły go o 23 proc. (do 3,5 mld zł), w życiowym o 31 proc. (do 657 mln zł). W drugim przypadku jednak w danych ujęte są też starty ponoszone w ubezpieczeniowych funduszach kapitałowych, które są w praktyce stratami w portfelu inwestorów, czyli poszczególnych klientów, a nie ubezpieczycieli.  - Bardzo ważne jest rozgraniczenie wyniku podstawowego, od lokacyjnego. Tak jak nie ustala się strategii cenowej i taryfowej pod giełdową hossę, tak nie powinno się dostosowywać cen do strat na lokatach – uważa Grzegorz Szatkowski, wice prezes grupy Ergo Hestia. Część klientów potraktowała jednak spadki na giełdach jako okazje do zakupów. – W czasie bessy odnotowaliśmy wzrost zainteresowania UFK, liczba aktywnych indywidualnych umów ubezpieczenia wzrosła rok do roku o ponad 11 proc. – mówi Michał Biedzki, prezes firmy Aegon.

W analizowanym okresie o prawie 10 proc. pogorszył się wynik techniczny spółek życiowych (do 2 mld zł), znacznie poprawili go natomiast ubezpieczyciele majątkowi. Dla całej grupy był to wzrost o 140 proc., do 350 mln zł wobec minus 881 mln zł rok temu. O poprawie wyniku technicznego zadecydowało kilka czynników. Najważniejszym był wzrost cen, średnio polisy OC podrożały o 10 proc., a autocasco o 16 proc. Na korzyść ubezpieczycieli zachowywała się też aura, w tym roku na razie nie odnotowano żadnych kataklizmów pogodowych. Dodatkowo, firmy po okresie wojny cenowej w latach poprzednich, są dużo bardziej wybredne wybierając klienta. – Porządkowanie portfeli widać szczególnie w polisach korporacyjnych. W tym segmencie rynku wiele umów i stawek było nierynkowych, co skutkuje tym, że dziś firmom niełatwo znaleźć ubezpieczyciela – mówi Grzegorz Szatkowski z Ergo Hestii. Jako że polisy OC są obowiązkowe, bardziej wypadkowi kierowcy z pewnością do jakiegoś ubezpieczyciela trafią. Zapewne jednak płacąc wyższą składkę.

Dalszy wzrost cen polis OC, jak podkreślają prawie wszyscy rynkowi gracze, jest nieunikniony. Prezes Vienna Insurance Group Franz Fuchs, szacuje, że będzie to średnio 7-9 proc. rocznie. Na podnoszenie cen dodatkowo wpływają zmiany legislacyjne, dotyczące np. obowiązku zwrotu kosztów wypożyczenia samochodu zastępczego z polisy OC sprawcy (nie są znane szczegóły nowelizacji, więc na razie ubezpieczyciele nie chcą szacować kosztów), a także rosnące wypłaty z tytułu zadośćuczynień.

W pierwszych trzech kwartałach roku ubezpieczyciele majątkowi wypłacili 9,4 mld zł odszkodowań, czyli o 6 proc. więcej niż rok wcześniej, życiowi natomiast o 15 proc. (9,2 mld zł). W przypadku tych drugich wypłaty świadczeń przekraczających przypis składki (co ma miejsce np. w przypadku Nordei, Aegonu czy MetLife) wiąże się z zakończeniem w danym okresie produktu ustrukturyzowanego i wypłatą należności klientom.

W analizowanym okresie ubezpieczyciele majątkowi zwiększyli koszty akwizycji o ponad 12 proc., do 2,7 mld zł, jednocześnie zmniejszając koszty administracyjne o 8 proc., do 859 mln zł. To głównie efekt 22-proc. redukcji wydatków przez PZU, które w tym czasie przeprowadziło kolejną fazę zwolnień grupowych oraz sukcesywnie dokonuje centralizacji operacji. W biznesie życiowym koszty akwizycji wzrosły minimalnie, do 1,8 mld zł, o 6 proc. urosły wydatki związane z administracją, do 438 mln zł.

Danych nie udostępniły: Aviva, BZ WBK – Aviva, Cuprum, PTU, TUW Pocztowe oraz Pramerica.

W pierwszym przypadku oznacza to składkę wyższą o 12,6 proc. (w analogicznym okresie rok wcześniej przypis wynosił 15,7 mld zł), zaś w polisach życiowych nastąpiła poprawa o 15,7 proc. (z 17,5 mld zł). Przeważająca składka z ubezpieczeń na życie jest charakterystyczna dla Polski, a wynika przede wszystkim z wciąż bardzo silnej pozycji segmentu ubezpieczeń grupowych.

W okresie styczeń – wrzesień 2011 r. zysk netto ubezpieczycieli majątkowych pogorszył się o 6,4 proc., do 2,97 mld zł (wobec 3,18 mld zł w roku ubiegłym), jednak jeśli wyłączyć ze statystyki PZU, które pogorszyło wynik o ponad 23 proc., pozostali gracze poprawili wyniki aż o 327 proc., do 404 mln zł (wobec straty 177 mln zł na koniec III kw. 2010 r.). Na stratach, mimo poprawy wyniku, wciąż są jednak Allianz (-34 mln zł), Axa (-17 mln zł – wynik szacunkowy) oraz Signal Iduna (-8,4 mln zł). Stratę powiększyły natomiast Concordia (do 5,8 mln zł), PTR (do 4 mln zł), oraz działająca od roku Medica (do 2,4 mln zł).

Ubezpieczenia
PZU z nową strategią. W niej sprzedaż Aliora do Pekao, wzrost zysku i dywidendy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ubezpieczenia
Artur Olech, prezes PZU. O zbrodniach przeszłości i planie na przyszłość
Ubezpieczenia
PZU zaskoczyło na plus wynikami. Kurs mocno w górę
Ubezpieczenia
Solidne wyniki PZU mimo powodzi. Niebawem nowa strategia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ubezpieczenia
Mało chętnych na Europejską Emeryturę