Reklama
Rozwiń

Rosyjska giełda już wie: Stambuł będzie fiaskiem

Wystarczyło, by rosyjski reżim ogłosił skład delegacji na rozmowy pokojowe z Ukrainą w Stambule, a rosyjscy inwestorzy rzucili się wyprzedawać posiadane akcje. W czwartek główny indeks moskiewskiej giełdy stracił na starcie 2,69 procent.

Publikacja: 15.05.2025 12:20

Rosyjska giełda już wie: Stambuł będzie fiaskiem

Foto: Kerem Uzel/Bloomberg

Rosyjski rynek kontynuuje dynamikę z poprzedniego dnia: indeks giełdy moskiewskiej IMOEX zaczął gwałtownie tracić pod koniec sesji wieczornej w środę po tym, jak ogłoszono skład delegacji rosyjskiej na negocjacje w Stambule, pisze gazeta RBK. Inwestorzy uznali, że skład rosyjskiej delegacji – i dużo niższy szczebel od oczekiwań rynku - nie rokuje osiągnięcia porozumienia pokojowego.

Czytaj więcej

Bogusław Chrabota: Stambuł – zasadzka czy szansa dla Zełenskiego?

Delegacji, podobnie jak w 2022 r., przewodzi doradca rosyjskiego dyktatora Władimir Miedinski. W skład komisji weszli również wiceminister spraw zagranicznych Michaił Gałuzin, szef Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Igor Kostiukow i wiceminister obrony Aleksandr Fomin, wylicza quote.ru. W ocenie rynku to są ludzie, którzy o niczym nie decydują, a pojechali do Turcji tylko, by stworzyć pozory, że Rosja chce o pokoju rozmawiać.

Słaba delegacja Rosji

„Prawdopodobnie część inwestorów liczyła na udział w podróży szefa MSZ, a nawet samego Władimira Putina, stąd fala wyprzedaży” – komentuje dynamikę rynku Wasilij Karpunin, szef działu informacji i analiz w Alfa Investments. Później Reuters napisał, że Donald Trump również nie pojedzie do Turcji. A to jeszcze przyśpieszyło rosyjską wyprzedaż. IMOEX stoczył się poniżej 2850 punktów.

Czytaj więcej

Kreml uruchomi giełdę kryptowalutową. Ale tylko dla wybranych i najbogatszych

Dodatkową presję wywiera niekorzystne dla Rosji „otoczenie zewnętrzne”. Ropa wciąż tanieje – Brent o 3 proc. po doniesieniach, że Iran jest gotowy zawrzeć umowę z USA w zamian za zniesienie sankcji. Za tym idzie coraz tańsza rosyjska ropa. Urals jest już poniżej 48 dol. za baryłkę. Cena złota i innych surowców ważnych dla Rosji (platyna, aluminium, srebro, nikiel) również spada, piszą eksperci z Alfa Investments.

W czwartek rano IMOEX tracił 2,69 proc. tyle samo poszedł w dół indeks walutowy RTSI. Koncerny energetyczne i surowcowe są wszystkie na czerwono. Gazprom po godzinie handlu tracił na wartości 1,6 proc., podobnie Łukoil, a Rosnieft i Novatek - po 0,28 proc.

Rosyjski rynek kontynuuje dynamikę z poprzedniego dnia: indeks giełdy moskiewskiej IMOEX zaczął gwałtownie tracić pod koniec sesji wieczornej w środę po tym, jak ogłoszono skład delegacji rosyjskiej na negocjacje w Stambule, pisze gazeta RBK. Inwestorzy uznali, że skład rosyjskiej delegacji – i dużo niższy szczebel od oczekiwań rynku - nie rokuje osiągnięcia porozumienia pokojowego.

Delegacji, podobnie jak w 2022 r., przewodzi doradca rosyjskiego dyktatora Władimir Miedinski. W skład komisji weszli również wiceminister spraw zagranicznych Michaił Gałuzin, szef Głównego Zarządu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Igor Kostiukow i wiceminister obrony Aleksandr Fomin, wylicza quote.ru. W ocenie rynku to są ludzie, którzy o niczym nie decydują, a pojechali do Turcji tylko, by stworzyć pozory, że Rosja chce o pokoju rozmawiać.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Absolutorium nie dla Marka Dietla i Adama Młodkowskiego
Giełda
Udana końcówka rewelacyjnego półrocza na giełdzie
Giełda
Sprzyjające otoczenie to było za mało dla GPW
Giełda
Rekord indeksu S&P 500. Pomogło podpisanie umowy USA z Chinami
Giełda
Hossa w 2025 r. nie była im pisana. Giełdowi outsiderzy I półrocza