Polisa od wielkiej wody

Towarzystwa sprawdzają skalę zniszczeń spowodowanych przez ulewne deszcze w ostatni weekend.

Publikacja: 19.05.2014 04:48

Polisa od wielkiej wody

Foto: Bloomberg

Dokładnych danych nikt jeszcze nie ma, ale straty szacowane są na miliony złotych. Dla porównania, powódź z 2010 r. wyrządziła wg MSWiA zniszczenia na 12 mld zł. Ubezpieczyciele wypłacili wówczas z polis ok. 2,3 mld zł.

– Już w piątek odbieraliśmy pierwsze zgłoszenia ze Śląska o zniszczeniach spowodowanych przez deszcze – wyjaśnia Agnieszka Sobucka z Gothaera. Intensywne deszcze spowodowały, że poziomy rzek się podniosły, woda poprzerywała mosty i wystąpiły osuwiska.

Resort administracji i cyfryzacji uspokajał jednak, że wprawdzie sytuacja jest poważna, jednak wszystko jest pod kontrolą. Silne opady wystąpiły w województwach podkarpackim, małopolskim i śląskim. Na południu kraju były miejsca, gdzie opady wyniosły 120 milimetrów, czyli podobnie jak podczas powodzi w 2004 roku. Najgorzej było chyba na Podkarpaciu, tam zalane zostały 122 budynki i 40 km dróg.

Przydatne assistance

Przez cały weekend pełne ręce roboty mieli też ubezpieczyciele. Zgłoszenia szkód związane z silnymi opadami deszczu i podtopieniami odbierali w dzień i w nocy. Warta zapewniała, że przyjmuje zgłoszenia przez telefon, internet i także elektronicznie jest w stanie przekazać poszkodowanym pieniądze. – Zmobilizowaliśmy wszystkie siły, żeby sprawnie wypłacać odszkodowania i pomagać poszkodowanym przez żywioły – poinformował Jarosław Paćko, dyrektor departamentu Contact Center w Warcie.

Zaznaczył on, że w przypadku jego firmy kontakt telefoniczny jest ważny, bo ubezpieczenia mieszkaniowe zawierają opcję tzw. assistance katastroficznego. Zapewnia ona zorganizowanie i pokrycie kosztów pomocy w razie zniszczenia lub uszkodzenia mienia przez żywioły. Na przykład jeśli dom zostanie zalany i nie będzie nadawał się do zamieszkania, Warta pokryje koszty zakwaterowania mieszkańców w hotelu nawet do 90 dni. Dodatkowo zorganizuje i pokryje koszty transportu mienia do miejsca składowania. Usługi assistance katastroficznego są pokrywane nawet do 15 tys. zł. Warta pomaga nie tylko w przypadku takich poważnych zniszczeń.

– Po przejściu burz klienci najczęściej oczekują zorganizowania i pokrycia kosztów pomocy dekarza, który zabezpiecza uszkodzony dach. Przedmioty niesione przez silny wiatr powodują stłuczenie szyb i wtedy potrzebna jest interwencja szklarza. Mieliśmy też zlecenia dotyczące pomocy elektryka, gdy po burzy w domu nie było prądu – wylicza Vita Jarosz z wydziału assistance.

Z danych za 2013 r. wynika, że aż 50 proc. szkód z ubezpieczeń mieszkaniowych było zlikwidowanych w tzw. trybie uproszczonym, czyli bez udziału rzeczoznawcy. Decyzja o wypłacie może być podjęta w trakcie rozmowy telefonicznej. Wystarczy informacja od klienta na temat rozmiarów zniszczeń albo analiza dosłanych przez niego dokumentów czy zdjęć.

Na ostatnią chwilę

Ubezpieczyciele zapewniają, że coraz więcej Polaków chroni swoje domy na wypadek klęsk żywiołowych, ale jest też spora grupa, która próbuje kupić polisę dopiero w momencie, gdy zagrożenie staje się realne. Tymczasem większość zakładów w ogólnych warunkach ubezpieczenia zastrzega, że ochrona zacznie działać dopiero 30 dni po zawarciu umowy. Taki warunek stawiają Ergo Hestia, Warta, Liberty Direct, Aviva, Compensa i Allianz.

Są jednak tacy – m.in. Link4 oraz PZU – którzy z takiego zapisu w umowie zrezygnowali. Anna Dyga, ekspert ds. ubezpieczeń majątkowych w PZU, zaznacza, że oferta mieszkaniowa ubezpieczyciela już w standardowym zakresie obejmuje ryzyko powodzi.

Marcin Tarczyński, analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń, radzi, by o ubezpieczeniu od zalania mieszkania pamiętać przez cały rok. – Oferta zakładów jest kompletna i jeżeli ktoś chce rozsądnie chronić swój majątek, to nie będzie miał z tym problemu.

Dokładnych danych nikt jeszcze nie ma, ale straty szacowane są na miliony złotych. Dla porównania, powódź z 2010 r. wyrządziła wg MSWiA zniszczenia na 12 mld zł. Ubezpieczyciele wypłacili wówczas z polis ok. 2,3 mld zł.

– Już w piątek odbieraliśmy pierwsze zgłoszenia ze Śląska o zniszczeniach spowodowanych przez deszcze – wyjaśnia Agnieszka Sobucka z Gothaera. Intensywne deszcze spowodowały, że poziomy rzek się podniosły, woda poprzerywała mosty i wystąpiły osuwiska.

Pozostało 86% artykułu
Ubezpieczenia
PZU z nową strategią. W niej sprzedaż Aliora do Pekao, wzrost zysku i dywidendy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ubezpieczenia
Artur Olech, prezes PZU. O zbrodniach przeszłości i planie na przyszłość
Ubezpieczenia
PZU zaskoczyło na plus wynikami. Kurs mocno w górę
Ubezpieczenia
Solidne wyniki PZU mimo powodzi. Niebawem nowa strategia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ubezpieczenia
Mało chętnych na Europejską Emeryturę