Mocny spadek kursu PZU. Są dwa powody

Na zamknięciu piątkowej sesji akcje ubezpieczyciela były wyceniane na prawie 47 zł. Aktualnie kosztują mniej niż 41 zł. „Winne” są: odcięcie dywidendy i powódź. Kurs jest najniżej od października 2023 r.

Publikacja: 16.09.2024 11:45

Mocny spadek kursu PZU. Są dwa powody

Foto: REUTERS/Kacper Pempel

W piątek na zamknięciu notowań kurs PZU wyniósł 46,6 zł. Dziś jest znacząco niżej tego poziomu. Około godz. 11 oscyluje w okolicach 40,7 zł, co oznacza prawie 4-proc. spadek względem kursu odniesienia. Warto jednak odnotować, że ten nie jest równy kursowi zamknięcia z ostatniej sesji (w takim ujęciu spadek wyniósłby prawie 13 proc.) , ale kursowi skorygowanemu o wartość dywidendy przypadającej na akcję. Czyli o 4,34 zł.

Kiedy PZU wpłaci dywidendę?

Tegoroczne walne zgromadzenie PZU zdecydowało o przeznaczeniu na wypłatę blisko 3,75 mld zł z zysku za 2023 r. i kapitału zapasowego. To daje wspomnianą już wartość 4,34 zł w przeliczeniu na akcję. Uwzględniając cenę walorów sprzed korekty o wartość dywidendy implikuje to ponad 9-proc. stopę dywidendy (przy obecnym kursie stopa jest jeszcze wyższa, niemal 11-proc.).

Dniem dywidendy będzie 17 września, a wypłata nastąpi 8 października 2024 r. Zgodnie z cyklem rozliczeniowym KDPW (zasada T+2), akcje należało kupić z odpowiednim wyprzedzeniem – najpóźniej w piątek 13 września. Największym beneficjentem wysokiej dywidendy od PZU będzie wiodący akcjonariusz, czyli Skarb Państwa.

Przy obecnej wycenie akcji kapitalizacja PZU wynosi 35 mld zł.

Czy PZU straci na powodzi?

Dzisiejszy spadek notowań PZU ma też związek z powodziami, jakie dotknęły nasz kraj. Inwestorzy zadają sobie pytanie, czy wypłata świadczeń dla ubezpieczonych będzie mieć negatywny wpływ na tegoroczne wyniki spółki?

- Wpływ będzie miało, choć mniejszy niż wynikałoby to ze skali strat czy wypłacanych ubezpieczeń - tak duże szkody często są ubezpieczane w ramach reasekuracji u dużych globalnych ubezpieczycieli zajmujących się tą częścią rynku. W kolejnych latach natomiast spodziewam się podwyżki stawek ubezpieczeniowych. Skoro naukowcy przewidują, że takie sytuacje będą coraz częstsze wraz ze zmianami klimatu, to PZU weźmie to pod uwagę. No chyba, że politycy stwierdza że "państwowa spółka nie powinna zarabiać na szkodzie Polaków i podwyższać stawek, bo co mieszkaniec południa Polski winny", wtedy pewnie w mniejszym stopniu - komentuje Marcin Materna, dyrektor działu analiz Millennium DM.

W piątek na zamknięciu notowań kurs PZU wyniósł 46,6 zł. Dziś jest znacząco niżej tego poziomu. Około godz. 11 oscyluje w okolicach 40,7 zł, co oznacza prawie 4-proc. spadek względem kursu odniesienia. Warto jednak odnotować, że ten nie jest równy kursowi zamknięcia z ostatniej sesji (w takim ujęciu spadek wyniósłby prawie 13 proc.) , ale kursowi skorygowanemu o wartość dywidendy przypadającej na akcję. Czyli o 4,34 zł.

Kiedy PZU wpłaci dywidendę?

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Ubezpieczenia
Setki milionów złotych. Oto szacunek szkód, jakie wyrządził PiS w spółkach PZU
Ubezpieczenia
Prezes PZU Ukraina odwołany. W tle przemyt narkotyków
Ubezpieczenia
Marcin Warszewski: Generacja Z zaczyna dostrzegać potrzebę ubezpieczenia się
Materiał Partnera
Ubezpieczyciele mają duży dług technologiczny