Rząd tłumaczy, że zmiany koncepcji systemu zabezpieczenia społecznego na okres po zakończeniu kariery zawodowej oraz powoływanie do życia nowych produktów oszczędnościowych, reformy i przekształcenia w OFE spowodowały, że Polacy nie mają poczucia komfortu panowania nad całością swoich oszczędności gromadzonych z myślą o przyszłości.
Zauważa, że co prawda instytucje finansowe i ZUS dostarczają informacji o stanie kont czy możliwość sprawdzania stanu rachunków online, ale jest to wiedza rozproszona, trzeba pamiętać kilka loginów i haseł, by mieć tam wgląd, różna jest też forma prezentacji tych danych. – Nie ma jednego, spójnego, docelowego miejsca gdzie taką informację można całościowo uzyskać, bez konieczności zwracania się do wielu instytucji. Powoduje to także niskie zainteresowanie oszczędzaniem, niską dyscyplinę w oszczędzaniu, a nawet ograniczone zaufanie do instytucji gromadzących oszczędności – czytamy w uzasadnieniu projektu ustawy o CIE.