Zakład Ubezpieczeń Społecznych sprawdza zarówno prawidłowość orzekania o czasowej niezdolności do pracy, jak i wykorzystywania zwolnień lekarskich. Kontrolowani mogą być lekarze czy na zwolnienia lekarskie wysyłają osoby rzeczywiście chore, a także pacjenci czy ten wykorzystują na poprawę zdrowia, czy na inne zajęcia (dodatkową pracę, urlop, czy remont).

Ponad 90 mln zł to kwota wstrzymanych, cofniętych bądź obniżonych świadczeń w pierwszym półroczu. W ciągu sześciu miesięcy lekarze orzecznicy przeprowadzili kontrolę u 321,3 tys. osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. W przypadku co trzynastej osoby na zwolnieniu (24 tys. osób) okazało się, że były zdolne do pracy w dniu, w którym przeprowadzono badanie kontrolne. Wstrzymano im dalszą wypłatę zasiłku chorobowego na ponad 11 mln zł.

ZUS ma też obowiązek obniżyć podstawę wymiaru zasiłku oraz świadczenia rehabilitacyjnego tym osobom, którym ustał tytuł do ubezpieczenia. Dzieje się tak w sytuacji gdy chorujemy, a przestaliśmy pracować, czy prowadzić działalność gospodarczą. Wówczas (wtedy) zasiłek oraz świadczenie rehabilitacyjne ograniczane jest do 100 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Dla niektórych osób może być to wyraźna różnica, szczególnie z wysokimi pensjami, bo zasiłek dla ubezpieczonych liczony jest od dochodu, od którego opłacane są składki ubezpieczeniowe. Obniżone z tego tytułu wypłaty świadczeń chorobowych w pierwszym półroczu to ponad 76 mln zł, a dotyczyły prawie 115 tys. osób.

Inną przyczyną ograniczenia wysokości wypłacanych świadczeń chorobowych jest niedostarczenie na czas płatnikowi (pracodawcy, ZUS) zwolnienia lekarskiego, czyli później niż w ciągu 7 dni od daty jego otrzymania. ZUS obniża wysokość wypłacanego zasiłku chorobowego i opiekuńczego o 25 proc. za każdy dzień spóźnienia. Za sześć miesięcy kwota ograniczonych z tego tytułu wypłat świadczeń wyniosła 3,5 mln zł. Za późno zwolnienia lekarskie dostarczyło prawie 60 tys. osób.

ZUS kontroluje zwolnienia lekarskie na podstawie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Prawo do przeprowadzania kontroli prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich mają również pracodawcy zatrudniający powyżej 20 osób.