Kwitnie przestępczość ubezpieczeniowa

Pod względem wyłudzania odszkodowań i świadczeń z tytułu ubezpieczeń rok 2014 był rekordowy.

Publikacja: 23.09.2015 10:23

Kwitnie przestępczość ubezpieczeniowa

Foto: Fotorzepa, Mateusz Pawlak matp Mateusz Pawlak Mateusz Pawlak

W 2014 r. zakłady ubezpieczeń wykryły łącznie 9690 przestępstw dotyczących próby wyłudzenia odszkodowania lub świadczenia na łączną kwotę ponad 160 mln zł - wynika z raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń. To rekordowy rok pod względem wyłudzeń w ubezpieczeniach.

W ubezpieczeniach życiowych odnotowano 532 zdarzenia o łącznej wartości ponad 10,3 mln zł. Rok wcześniej było to odpowiednio 386 oszustw  na łączną kwotę 10,1 mln zł. Skala zjawiska w tym sektorze ubezpieczeń nie powiększyła się więc znacząco. Średnia kwota wyłudzenia w wśród tych polis wyniosła 19 tys. zł. Oszuści natomiast byli bardziej aktywni w ubezpieczeniach majątkowych gdzie wykryto  aż 9158 prób wyłudzenia pieniędzy od zakładów czyli o 15 proc. więcej niż przed rokiem. Ich łączna wartość wyniosła ponad 151 mln zł czyli aż o 27 proc. więcej niż w 2013 roku. Tu średnia kwota jaką próbowano wyłudzić wyniosła 16,6 tys zł.

- Zebrane dane pokazują jak dużym i kosztownym problemem całego sektora jest przestępczość ubezpieczeniowa. Pocieszające jest jednak to, że jednocześnie rośnie wykrywalność wyłudzeń. Jest to możliwe dzięki m.in. coraz skuteczniejszym procedurom w zakładach ubezpieczeń oraz ich współpracy z organami ściągania. Brak przyzwolenia na przestępczość i walka z nią jest w interesie nas wszystkich – mówi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.

W ubezpieczeniach życiowych najczęstsze nieprawidłowości były związane ze śmiercią ubezpieczonego (40 proc. spraw), leczeniem szpitalnym lub operacją (26 proc.) oraz trwałym inwalidztwem na skutek nieszczęśliwego wypadku i poważnym zachorowaniem (po 9 proc.).

66 proc. spraw majątkowych dotyczyło próby wyłudzenia odszkodowania z tytułu OC komunikacyjnego, 21 proc. odnosiło się do ubezpieczenia autocasco, natomiast ponad 2,5 proc. dotyczyło ubezpieczenia NNW oraz innych OC. Raport PIU pokazuje, że przestępstwa dotyczą coraz to nowych grup ubezpieczeń w tym np. podpaleń mienia leasingowego.

Różnorodność pomysłów na spowodowanie szkody, którą można zgłosić ubezpieczycielowi i ewentualnie uzyskać odszkodowanie jest tak wielka, jak tylko wielka jest pomysłowość zgłaszającego, i nie jest nikt w stanie opisać wszystkich pomysłów, dotyczących zgłaszanych okoliczności szkody. Jak mówią nam anonimowo przedstawiciele branży ubezpieczeniowej zdarzają się przypadki obcinania palców u rąk lub nóg, celem uzyskania odszkodowania oraz zgłoszenie fikcyjnej śmierci. W tym przypadku proceder ten dotyczy również fałszowania dokumentacji medycznej.

Poniżej prezentujemy przykłady kreatywności oszustw:

Ubezpieczony zmarł z powodu zaawansowanej choroby nowotworowej krótko po dacie objęcia ochroną ubezpieczeniową (ubezpieczenie grupowe). Uposażeni zgłosili zdarzenie z tytułu śmierci. Kwota świadczenia wynosiła 60 tys. zł.W trakcie realizacji zgłoszenia okazało się, że istnieje niezgodność podpisu ubezpieczonego w deklaracji przystąpienia do ubezpieczenia grupowego i w jego dowodzie osobistym. Podpisy ubezpieczonego na innych uzyskanych przez zakład dokumentach były zupełnie inne niż ten złożony na deklaracji przystąpienia. Okazało się również, że dwa dni po podpisaniu wniosku o przystąpienie do ubezpieczenia grupowego ubezpieczony nie był w stanie samodzielnie złożyć podpisu przy przyjęciu do szpitala ze względu na zły stan zdrowia. Z uwagi na zidentyfikowane nieścisłości zakład odmówił wypłaty świadczenia i zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Klient posiadający OC zajechał drogę kierowcy, który prowadził pojazd z przyczepą, na której były dwie maszyny. Przyczepa wylądowała w rowie. Ubezpieczyciel otrzymał  żądanie odszkodowania wysokości 100 tysięcy złotych za uszkodzone maszyny. W trakcie badania sprawy świadkowie zeznali, że owszem samochody były w tym miejscu, ale przyczepa została do rowu specjalnie zepchnięta przez kierujących tym pojazdem i nie miało to związku z wypadkiem.

Znana jest sytuacja zgłoszenia kradzieży pojazdu po uprzedniej kradzieży kluczyków z torebki kobiety, która bawiła się w klubie. Kobieta zgłosiła przecięcie torebki. Biegły wykluczył zaistnienie zdarzenia, gdyż wykazał, że torebka została przecięta od strony wewnętrznej...

Umowa ubezpieczeniowa została zawarta na okres 10 lat. Zobowiązanie ubezpieczyciela wynikające z zawartej umowy ubezpieczenia to: w przypadku śmierci – 215 tys. zł, w przypadku trwałego inwalidztwa – 215 tys. zł. Niedługo po zawarciu umowy ubezpieczeniowej do zakładu wpłynęło zgłoszenie roszczenia z tytułu śmierci ubezpieczonego. Na etapie rozpatrywania wniosku o świadczenie okazało się, że umowę zawarto z osobą nadużywającą alkoholu. Składka ubezpieczeniowa została opłacona przez inną osobę niż ubezpieczający/ubezpieczony. Na podstawie protokołu oględzin zwłok oraz dokumentów z prokuratury zakład uzyskał informację, że ciało ubezpieczonego odnaleziono w stanie rozkładu w miejscu zamieszkania w pokoju przypominającym „śmietnik". Okoliczności wskazują, że faktyczna śmierć ubezpieczonego nastąpiła co najmniej na kilka dni przed odnalezieniem jego zwłok. Przedstawiciel ubezpieczeniowo-finansowy wykonujący czynności agencyjne na rzecz zakładu oświadczył, że wniosek ubezpieczeniowy został sporządzony i podpisany w jego obecności, nie był jednak w stanie jednoznacznie określić, w jakim miejscu spotkał się z ubezpieczonym. Dodatkowo zakład otrzymał potwierdzenie odbioru polisy podpisane przez ubezpieczonego, przy czym w następstwie późniejszej analizy okazało się ,że odbiór polisy potwierdził uposażony, a nie ubezpieczony. Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, ubezpieczyciel powziął podejrzenie o zaistnieniu nieprawidłowości w procesie zawarcia umowy ubezpieczenia. W szczególności wątpliwości wzbudzało: Czy ubezpieczony własnoręcznie podpisał wniosek o zawarcie umowy terminowego ubezpieczenia na życie? Kto podpisał formularz potwierdzenia odbioru polisy i czy był to ubezpieczony? Z uwagi na powyższe wątpliwości zakład złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Ubezpieczenia
Andrzej Klesyk: Holding PZU leży w interesie państwa
Ubezpieczenia
PZU idzie do prokuratury w sprawie odszkodowania dla fundacji ojca Rydzyka
Ubezpieczenia
Idą wielkie porządki w PZU. Holding zamiast Grupy. Ważą się losy banków
Ubezpieczenia
Dobre wyniki Grupy PZU w 2024 r. Nowa strategia bez zmian. Ważą się losy banków
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Ubezpieczenia
Warta z rekordową sprzedażą ubezpieczeń w 2024 r. Zysk, rentowność i rating w górę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne