W jednej z austriackich gazet ukazał się artykuł opisujący korzyści płynące ze stosowania okładów z tartego chrzanu przygotowany przez eksperta w dziedzinie ziół leczniczych.
Okazało się, że wskazany w tekście okres od dwóch do pięciu godzin, podczas którego substancja miała być stosowana, był nieprawidłowy, ponieważ zamiast słowa „minut" użyto słowa „godzin".
Jedna z czytelniczek, opierając się na artykule, nałożyła okład na staw skokowy na około trzy godziny i zdjęła go dopiero wtedy, gdy zaczęła odczuwać silny ból, którego źródłem była toksyczna reakcja skórna. Kobieta uznała, że została wyrządzona jej w ten sposób krzywda, i wystąpiła na drogę sądową przeciwko wydawcy gazety.
W wydanym w czwartek wyroku Trybunał Sprawiedliwości UE stwierdził, że „produktu wadliwego" w rozumieniu dyrektywy w sprawie odpowiedzialności za produkty wadliwe nie stanowi wydrukowany egzemplarz gazety, na łamach której poruszono tematykę paramedyczną i udzielono nieprawidłowej porady zdrowotnej dotyczącej stosowania rośliny, zastosowanie się do której to porady przez czytelnika gazety doprowadziło do powstania uszczerbku na jego zdrowiu.
W ocenie Trybunału nieprawidłowa porada zdrowotna, która została opublikowana w wydrukowanej gazecie i która dotyczy sposobu użycia innej rzeczy, nie jest objęta zakresem stosowania dyrektywy i nie może czynić tej gazety wadliwą ani prowadzić do powstania, na podstawie tej dyrektywy, niezależnej od winy odpowiedzialności „producenta", bez względu na to, czy chodzi tu o wydawcę owej gazety, jej drukarza, czy też autora artykułu.