Takie oświadczenie złożył rosyjski premier po spotkaniu z branżą lotniczą. Ambicją Dmitrija Miedwiediewa jest, by Rosja w ciągu 10 lat stała się producentem samolotów konkurencyjnym dla Boeing'a i Airbus'a. Bazą po temu ma być koncern lotniczy OAK, która jak na razie ma wciąż kłopoty z produkcją jedynego współczesnego cywilnego odrzutowca średniego zasięgi -SSJ-100. - OAK dostała za cel stworzenie do 2025 r trzeciego największego na świecie centrum budowy samolotów, porównywalnego według wielkości produkcji do Boeing i Airbus. Przy czym chodzi tu tak o samoloty pasażerskie jak i wojskowe - wyjaśnił rosyjski premier. Dodał, iż by ten cel osiągnąć wydajność pracy w branży powinna wzrosnąć...7,5 raza.

- Oczywiście potrzebna jest do tego wielka gospodarcza stabilność branż strategicznych, dlatego portfel zamówień musi być zróżnicowany. Musimy rozwijać i zwiększać produkcję sektora cywilnego - dodał Miedwiediew. A z tym, jak wskazują eksperci, w Rosji jest największy problem. Jedyny pasażerski samolot rosyjskiej myśli technologicznej - Sukhoi Superjet wciąż ma kłopoty. Choć jest tańszy od konkurencji, to produkcja samolotu wciąż nie może ruszyć w trybie roboczym. W 2012 r podczas lotu pokazowego w Indonezji maszyna rozbiła się na Sumatrze z 48 osobami na pokładzie. Indonezja, która podpisała umowę na 30 maszyn, wstrzymała zakupy. W ubiegłym roku firma GSS - producent SSJ-100 (wchodzi w skład OAK) wyprodukowała 26 maszyn.

W portfelu są zamówienia na 179 maszyn, ale produkcja idzie niemrawo. W 2011 r było to 5 samolotów, a dwa lata temu - 12. Zamówił je m.in. linie ormiańskie i Aerofłot. W połowie ubiegłego roku ogłoszono, że produkcja zostanie przeniesiona do Chin, bowiem w zakładach w Komsomolsku nad Amurem brakuje chętnych do pracy, by zwiększać rocznie produkcję o 20 proc..Według planów koncernu Sukhoi produkcja do 2015 r powinna w segmencie cywilnym zwiększyć się trzykrotnie. Wobec braków kadrowych jest to jednak mało realne.

Zakłady w Komsomolsku produkują myśliwce rodziny SU - Su-27 / Su-27sk, Su-27SKM, Su-33, Su-30MK, Su-30MK2, Su-35. Od 2003 r także cywilne samoloty średniego zasięgu Superjet -100. W sierpniu 2013 r producent samolotu Superjet dostał pomoc państwa w kwocie miliarda dolarów. Rosjanie sprzedali wtedy swoje akcje (5 proc.) w koncernie Airbus.