W Brukseli stwierdzono, że ustępstwa Amerykanów rozproszyły obawy, iż transakcja zmniejszy konkurencję na europejskim rynku turbin dla elektrowni używających gazu. Powstaliby bowiem dwaj producenci: nowa grupa i Siemens, co mogłoby doprowadzić do wzrostu cen elektryczności.
    Kupno działu energetyki Alstoma przez konglomerat z USA połączy dwóch największych na świecie producentów ciężkiego sprzętu energetycznego, ma istotne znaczenie dla GE w realizacji jego planów zwiększenia działalności przemysłowej i odejścia od usług finansowych. Decyzja Brukseli pozwala stworzyć nowego gracza w sektorze, włoskiego Ansaldo, a Amerykanom realizować dalej program obniżania kosztów. Konglomerat ogłosił w maju inwestorom, że w ciągu 5 lat w ramach łączenia działalności z Alstomem spodziewa się oszczędności 3 mld dolarów.