To o przeszło jedną dziesiąta więcej niż w roku 2014 i dwa razy tyle co osiem lat temu.
Rekordowa była wielkość przeładunku paliw płynnych – prawie 15 mln ron. To o jedną piąta więcej niż rok wcześniej. Według zarządu portu, d9o tej pory najlepszym pod tym względem był rok 2010, w którym przeładunki paliw płynnych sięgnęły 14,4 mln ton. Od tamtego czasu ich wielkość wahała się w granicach 10-12 mln ton.
Dobre wyniki odnotowano także w przeładunkach drobnicy – 11,8 mln ton, o przeszło 5 proc. więcej niż w rekordowym dla tego rodzaju towarów roku 2014. O przeszło jedną trzecią zwiększyły się przeładunki węgla – do 4,5 mln ton, z czego większą część stanowił węgiel na eksport. Niższą od tej z 2014 roku wielkość przeładunków odnotowano jedynie w grupie ładunków masowych oraz zbóż – odpowiednio o 4,6 oraz 10,7 proc. Z kolei pozytywnym trendem jest wzrost wielkości (o 16 proc.) zawijających do Portu Gdańsk statków. Oznacza to, że w ciągu dekady wielkość jednostek obsługiwanych przez gdański port podwoiła się.
Ubiegły rok był dla Gdańska okresem znaczących inwestycji portowych. Zakończył się m.in. pierwszy etap budowy terminalu naftowego PERN, zarazem rozpoczęła się budowa drugiego nabrzeża terminala kontenerowego DCT. Ten ostatni dzięki inwestycji praktycznie podwoi swoje możliwości przeładunkowe, a już teraz przeładowuje najwięcej kontenerów wśród wszystkich bałtyckich terminali. Powiększony o drugie nabrzeże, DCT ma szansę przyciągnąć do Polski jeszcze więcej ładunków – twierdzi prezes DCT, Maciek Kwiatkowski. W dalszej perspektywie, 8-10 lat, DCT będzie mógł przeładowywać nawet 4 mln kontenerów rocznie.
Sam Port Gdańsk rozpoczął największy w swojej historii program inwestycyjny. Za prawie 850 milionów złotych zmodernizowane zostaną nabrzeża, infrastruktura transportowa, rozbudowana będzie sieć energetyczna. Tylko w 2015 roku zrealizowanych ma być przeszło 100 różnych przedsięwzięć usprawniających funkcjonowanie portu i poprawiających jego możliwości przeładunkowe. Całość zaplanowanych inwestycji powinna być zrealizowana w ciągu 5 lat. Sprawią one, że Gdańsk zajmujący obecnie 7. pozycję pod względem wielkości przeładunków wśród bałtyckich portów przesunie się w tym rankingu wyżej.