Reklama

Budowy dróg będą bardziej opłacalne. Rząd chce zrekompensować inflację

Rząd pracuje nad ustawą, która zrekompensuje inflację wykonawcom zamówień publicznych – ustaliła „Rzeczpospolita”.

Publikacja: 01.05.2022 21:00

Miejsce budowy odcinka drogi ekspresowej S19 w Racławówce

Miejsce budowy odcinka drogi ekspresowej S19 w Racławówce

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Chce w ten sposób ratować inwestycje budowlane w infrastrukturę, zagrożone przez gwałtowny wzrost kosztów. Nowe zasady waloryzacji umów mają zapobiec paraliżowi rynku wskutek zrywania przez wykonawców nierentownych dziś kontraktów. Firmy kalkulują, że nawet płacąc kary umowne i tak stracą mniej, niż kończąc budowę.

– Przez inflację przekraczającą już 12 proc. wiele kontraktów stało się dla wykonawców skrajnie nieopłacalnych. Biznes oczekuje odpowiedzialnego działania rządu i podejmowania odważnych decyzji, bo grozi nam załamanie na rynku budowlanym i usług wykonywanych w zamówieniach publicznych – ostrzega Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP).

Czytaj więcej

Sytuacja na budowach dróg coraz trudniejsza. Szybki wzrost cen dusi branżę

W szczególnie trudnej sytuacji znalazł się segment budownictwa drogowego, który wypracowuje ok. 20–25 proc. krajowej produkcji budowlano-montażowej. – Z polskich budów odpłynęło ok. 20–30 proc. pracowników z Ukrainy, a przez rynek przetacza się druga fala bezprecedensowych zwyżek cen materiałów, paliwa i energii – mówi Damian Kaźmierczak, główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

22,5 mld zł

mają być warte przetargi, jakie GDDKiA chce ogłosić w całym 2022 r.

Reklama
Reklama

W dodatku duża część firm budowlanych już liczy straty na długoterminowych kontraktach, pozyskanych w latach 2020–2021, których nie są w stanie pokryć obecne mechanizmy waloryzacyjne. Obowiązujący dla tych umów 5-proc. limit waloryzacji wyczerpuje się, jeszcze zanim firmy wbiją łopaty na budowie. – W obecnej sytuacji limity powinny być podwyższone – apeluje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

Zmiany przepisów sugerował już Tomasz Żuchowski, szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – W najbliższym czasie znajdziemy rozwiązania – zapowiedział w ub. tygodniu na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach.

Prace nad nowymi przepisami mają się skupiać na sposobie waloryzacji wynagrodzenia wykonawców. Rządzący chcieliby ograniczyć koszty takiej operacji (FPP szacuje je tylko w tym roku na 7 mld zł). Tym bardziej że ustawowa podwyżka wynagrodzeń wykonawców dotknie także finansów samorządów podlegających rygorom prawa o zamówieniach publicznych. Rząd musi się więc liczyć z koniecznością zwrócenia im z budżetu państwa wydatków na podwyżki.

– Z reguły jednak szukanie nowego wykonawcy, który dokończy takie prace, jest znacznie droższe od podwyżki wynagrodzenia dotychczasowego. Taka waloryzacja byłaby więc korzystna dla obu stron – podkreśla Jeremi Mordasewicz, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Transport
Dobre wieści od CPK na koniec roku. Jest decyzja środowiskowa dla megalotniska
Transport
W 2026 roku przybędzie 290 km szybkich dróg
Transport
Tu-214 dostanie rosyjską elektronikę. Podano kolejny termin startu produkcji
Transport
Falstart konkurencji na polskich torach
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Transport
Armagedon na lotniskach Moskwy. Ponad 300 lotów odwołanych i opóźnionych
Materiał Promocyjny
Bankowe konsorcjum z Bankiem Pekao doda gazu polskiej energetyce
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama