To oznacza, że pracownicy personelu pokładowego teoretycznie mogą już dziś wrócić do pracy na pełen etat. Wcześniej w 2020 roku liczba godzin pracy, ze względu na uziemienie większości samolotów LOT-u z powodu pandemii COVID-19, została drastycznie ograniczona. Nowe porozumienie zakłada również korzystniejsze — jak napisano w komunikacie — warunki pracy dla pilotów oraz pracowników naziemnych.
Na mocy podpisanego 7 grudnia regulaminu wynagradzania, pracownicy personelu pokładowego wrócą na pełny etat przy pensum wynoszącym 30 godzin. Pensum jest to minimalna liczba wylatanych godzin wliczona w podstawę wynagrodzenia, za którą stewardesa/steward nie otrzymują dodatkowych pieniędzy, a wyłącznie pensję. Stanowi ono podstawę do wypłaty wynagrodzenia, nawet w sytuacji, gdy pracownik wykona żadnych czynności lotniczych.