Bo sama Lufthansa nadal miała straty, a zysk pochodził od Brussels Airlines, Austrian Airlines i Swissa, oraz z operacji cargo. Zysk mają także niskokosztowe linie Eurowings, które skorzystały z ożywienia na europejskim rynku przewozów pasażerskich.
Otwieranie się kolejnych rynków, w tym przede wszystkim amerykańskiego od najbliższego poniedziałku (8 listopada), dobrze rokują także w czwartym kwartale. Otwiera się również powoli Japonia, Niemcy (Lufthansa), Austriacy (Austrian Airlines), Belgia (Brussels Airlines) i Szwajcarzy (Swiss) mogą latać do Singapuru, gdzie z kolei rośnie popyt na rejsy do Australii. Grupa wznawia także połączenia do Indii, Tajlandii oraz na Sri Lankę. Czyli wszystko wskazuje, że nie tylko trzeci kwartał 2021, ale i całe II półrocze będzie na plusie.