Dzięki temu znacznie zwiększyła się przepustowość linii na odcinku pomiędzy Pruszczem Gdańskim a Gdańskim Portem Północnym. Nowa przeprawa o długości 122 metrów umożliwia składom jazdę z prędkością 100 kilometrów na godzinę, podczas gdy po starym moście mogły one jeździć 20 kilometrów na godzinę.
Nowy most i modernizacja odcinka zwiększą przepustowość linii sześciokrotnie. Konstrukcja mostu została oparta na dwóch przyczółkach bez podpór pośrednich. To usprawnia żeglugę w tej części Martwej Wisły. Pod mostem mogą przepływać większe jednostki z większą ilością ładunku. Jak podkreślają operatorzy portu, wysokość przeprawy umożliwi transport nie jednej, jak dotychczas, ale nawet trzech warstw kontenerów osadzonych na barce. Statki zyskały czterokrotnie większą szerokość toru - do 50 metrów. Bezpieczeństwo żeglug zwiększyła też wysokość nowej konstrukcji, podniesionej do przeszło 21 metrów. Jego budowa kosztowała 38 mln zł.
Podczas budowy trzeba było zachować wymogi środowiskowe. Przy montażu konstrukcji przeprawy ze względu na okres lęgowy mewy siwej, wybudowano pływające podesty – zastępcze lęgowiska.
Całe przedsięwzięcie kosztujące 370 mln zł jest uzupełnieniem planów inwestycyjnych Portu Gdańsk, zakładających rozwój baz przeładunkowych, terminali kontenerowych i powstania nowoczesnego centrum dystrybucyjno-logistycznego. W ciągu minionych dwunastu miesięcy przeładowano w Porcie Gdańsk blisko 36 milionów ton towarów. To o przeszło jedną dziesiąta więcej niż w roku 2014 i dwa razy tyle co osiem lat temu. Z kolei DCT Gdańsk, polski największy terminal kontenerowy, buduje drugie głębokowodne nabrzeże w Porcie Północnym. Rozbudowa pochłonie 290 milionów euro. Dzięki inwestycji DCT praktycznie podwoi swoje możliwości przeładunkowe, a już teraz przeładowuje najwięcej kontenerów wśród wszystkich bałtyckich terminali. W dalszej perspektywie, 8-10 lat, DCT będzie mógł przeładowywać nawet 4 mln kontenerów rocznie.