Gdyby rzeczywiście pogróżki Al Bakera miały się spełnić, to utrudniłoby to Airbusowi odbudowę biznesu po bardzo trudnym roku 2020. - Jeśli nie będziemy w stanie rozwiązać problemu, jaki z nimi mamy, to nie odbierzemy od nich jakiejkolwiek maszyny. A co więcej spowoduje to również napięcia w kontaktach z International Airlines Group i LatAm w których Qatar Airways mają udziału - otwarcie groził prezes Qatara w wywiadzie udzielonym Bloomberg Television. Zapytany o co poszło w tym sporze ? Powiedział : Niestety nie mogę powiedzieć o co tutaj chodzi . Airbus też nie miał na ten temat nic do powiedzenia. Wyjaśnił jedynie, że firma jest w nieustających kontaktach ze swoimi klientami, rozmawia na temat ich wymagań, ale szczegóły tych rozmów muszą pozostać niejawne.