Tę mniej znaną historię Heroda pokazuje ciekawy amerykański dokument nakręcony przez National Geographic w 2008 r. Okazuje się, że władca rządzący Judeą od 39 do 4 roku p.n.e. był genialnym architektem. Do naszych czasów przetrwały jedynie ruiny stworzonych przez niego budowli, ale świadczą one o wizjonerskich, zakrojonych na ogromną skalę projektach Heroda.
Rozbudował stojącą na górskim szczycie Masadę, niedostępną fortecę, w której zapas wody pitnej zapewniały gigantyczne zbiorniki o pojemności 40 mln litrów. Z jego rozkazu wybudowano port w Cezarei chroniony przez gigantyczny falochronom. Dziełem Heroda była także Druga Świątynia w Jerozolimie, z której do dziś pozostała jedynie Zachodnia Ściana, tzw. Ściana Płaczu.
W dokumencie zobaczymy jak zespół archeologów przeczesuje ruiny monumentalnego kompleksu Herodium, który król wzniósł 12 km od Jerozolimy. Tam zgodnie z relacją starożytnego historyka Józefa Flawiusza miał się znajdować grobowiec władcy. Dla profesora Ehuda Netzera odkrycie go stało się życiowym celem. Poświęcił mu 30 lat badań. Czy osiągnie swój cel? Śledzenie poczynań archeologów i prób rozwikłania zagadki pochówku Heroda jest równie ciekawe co oglądanie opowieści o jego życiu. Dowiemy się m.in., że przypisywana mu rzeź niemowląt być może nie miała miejsca. Pewne jest natomiast, że kazał uśmiercić ukochaną żonę i skazał na śmierć dwóch swoich synów, bojąc się utraty władzy.
[i] 9.45 | tvp 2 | NIEDZIELA[/i]