„Bałkańska dusza" w TVP Kultura

Wielowątkowa opowieść o fenomenie Europy położonym między Europą i Azją, czyli dokument „Bałkańska dusza". Premiera w środę o 23.50 w TVP Kultura - pisze Małgorzata Piwowar.

Aktualizacja: 03.12.2014 11:41 Publikacja: 03.12.2014 11:12

Angelina Jolie o bałkańskiej duszy

Angelina Jolie o bałkańskiej duszy

Foto: materiały prasowe

- Przygnębienie i autodestrukcja, nadzieja, szczęście, czułość, agresja, przemoc – uzupełnia Marina Abramović, artystka.

- Jest wybuchowa – ocenia Emir Kusturica, reżyser.

Z kolei Slavoj Żiżek pokazuje na mapie Bałkany objaśniając komplikacje wyznaczania ich granic, rozmaicie postrzegane przez różne narodowości. Uważa, że nie stanowią ani części Wschodu, ani Zachodu, nie są ani Europą, ani Azją, ale czymś pomiędzy. Stąd też bierze się ich energia i odmienność od innych regionów świata.

- W każdym domu pędzimy bimber – wyznaje z rozbrajającą szczerością Goran Bregović. - A skoro dzieje się tak od wielu stuleci – nic dziwnego, że mamy nierówno pod sufitem.

Ważniejsza jednak niż alkohol są muzyka i śpiew, które są tak naturalnymi i pierwszymi potrzebami dla mieszkańców Bałkanów - jak powietrze. - Z naukowego punktu widzenia muzyka to język, pierwszy język – przypomina Goran Bregovic. – U nas sama muzyka to za mało – musi być w niej szaleństwo. A najważniejsze są instrumenty dęte. Zaś akord nigdy nie jest doskonały, zawsze trochę fałszujemy.

- Wielu ludzi nie umie tańczyć do takiej muzyki, ale dla nas na Bałkanach to nie problem – potwierdzają zgodnie bohaterowie filmu.

Gdyby wysnuwać wnioski z tej części wypowiedzi bohaterów dokumentu, sądzić by można, że to grupa narodów pokojowo ze sobą współistniejących. Ale nic bardziej błędnego. Bałkany są tyglem, w którym nieustannie sią żarzy. Mieszanka kultur i religii nie zawsze jest tam dobrodziejstwem. Swoją historię opowiada m.in. mężczyzna, który studiował 10 lat, bo co zaczynał kolejny fakultet - wybuchała wojna. A edukację rozpoczął od aktorstwa, bo dzięki temu uniknął powołania do wojska...

Bałkany po turecką znaczą tyle co „miód i krew" i podobny tytuł - „Kraina miodu i krwi" miał nakręcony przez Angelinę Jolie film o tym regionie Europy.

- Pragnęliśmy wszystkich wysłuchać, wszystkim dać prawo do wygłoszenia swoich racji – dyplomatycznie opowiada Jolie.

Artyści proszeni o swoje refleksje na temat bałkańskiej duszy najczęściej przywołują jej silne związki z Erosem i Thanatosem.

Marina Abramović powiedziała, że była zaskoczona, kiedy młodzi twórcy z którymi rozmawiała po wojnie w swojej ojczyźnie, mówili, że to były ich najpiękniejsze chwile, bo wtedy żyli naprawdę.

- Im dłużej przebywam z dala od Bałkanów, tym bardziej czuję się bałkańska – wyznaje Marina Abramović.

Na widzów czeka też wiele dowcipów bałkańskich, które – gwoli prawdy - na ogół są specyficznie zabawne, o wiele bardziej – makabryczne....

Ale jedno jest pewne - Bałkany mają duszę, a twórczego ducha w nich pod dostatkiem...

Małgorzata Piwowar

- Przygnębienie i autodestrukcja, nadzieja, szczęście, czułość, agresja, przemoc – uzupełnia Marina Abramović, artystka.

- Jest wybuchowa – ocenia Emir Kusturica, reżyser.

Pozostało 95% artykułu
Telewizja
Międzynarodowe jury oceni polskie seriale w pierwszym takim konkursie!
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Telewizja
Arya Stark może powrócić? Tajemniczy wpis George'a R.R. Martina
Telewizja
„Pełna powaga”. Wieloznaczny Teatr Telewizji o ukrywaniu tożsamości
Telewizja
Emmy 2024: „Szogun” bierze wszystko. Pobił rekord
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Telewizja
"Gra z cieniem" w TVP: Serial o feminizmie w dobie stalinizmu