Te spektakle ruchu posługują się uniwersalnym językiem ciała i dobrze sprawdzają w formule otwartej na przypadkowego widza. Tegoroczna Sztuka Ulicy skwapliwie z tego korzysta.
Na festiwal zaproszono w tym roku francuską Compagnie Tango Sumo, która łączy fascynacje tańcem i przestrzenią miejską. Ale za sprawą choreografa Oliviera Germsera tancerze (sami mężczyźni) w swych pokazach używają też elementów znanych ze sztuki teatralnej czy cyrkowej.
– Tworzymy gesty i wpisujemy je w chodnik jak ulotne graffiti, namalowane w ferworze zdarzeń, utrwalone na siatkówce – mówią aktorzy Compagnie Tango Sumo. – Śmieszny, delikatny i pełen czułości, dziki i okrutny – nasz taniec dotarł na ulicę!
W Warszawie Tango Sumo wystawi sztukę „1. runda, 2. runda” – poświęconą żądzy władzy historię trzech mężczyzn, rozgrywającą się w... bokserskim ringu (Rynek Nowego Miasta, 3 – 4.07, godz. 18).
Publiczność obejrzy także spektakle cyrkowe. Compagnie Cirko Senso z Francji reprezentuje nurt nowego cyrku. Zespół został założony w 2003 roku przez Marie D’Hooge, specjalistkę od akrobacji cyrkowych, absolwentkę szkoły cyrkowej w Amiens. Przygotowane przez nią „2 ręce 3 stopy” grane jest solo, dzięki kombinacji różnych dyscyplin (akrobatyki, tańca, muzyki elektroakustycznej oraz teatru marionetek) d’Hoog wywołuje całą gamę skojarzeń, mimo że nie używa słów (2.07, godz. 19, Rynek Nowego Miasta oraz 3 – 4.07, godz. 18, pl. Zamkowy).