Warto zachować dystans

Czeski teatr unika iluzji, co pokazał zakończony właśnie festiwal.

Publikacja: 31.05.2022 21:00

Inscenizacja „Pazuka” Vaclava Havla w Teatrze Narodowym w Brnie

Inscenizacja „Pazuka” Vaclava Havla w Teatrze Narodowym w Brnie

Foto: Mat. Prasowe

O tym, jak wielka jest siła czeskich aktorów oraz teatrów, chyba wciąż niedocenianych w Polsce na tle kinowych produkcji, przekonali „Bracia Karamazow” Petra Zelenki, filmowe przeniesienie spektaklu Dejvické Divadlo z Pragi.

Jeszcze więcej powiedział majowy międzynarodowy festiwal w Brnie, gdzie na największej scenie Teatru Narodowego, TR Warszawa pokazał „Cząstki kobiety” Kornela Mundruczo. Najlepsze czeskie teatry grają inaczej: unikają iluzji i „przeżywania”, czyli kontynuacji rosyjskiej tradycji Konstantego Stanisławowskiego. Jak zwraca uwagę Joanna Zdrada, polska reżyserka pracująca w Brnie, bliżej im do nurtu, jaki zapoczątkował Bertolt Brecht – demaskującego iluzję w społecznych celach.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Teatr
Czy „aniołek Kaczyńskiego” wywoła piekło w kieleckim Teatrze im. Żeromskiego?
Teatr
Czy władze Świętokrzyskiego ustawiały konkurs na dyrektora teatru w Kielcach?
Teatr
Gwiazdy teatralnej przemocy: Lupa, Strzępka, Poniedziałek i inni pod pręgierzem
Teatr
Michał Merczyński dyrektorem Nowego Teatru Krzysztofa Warlikowskiego
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Teatr
Jacek Jabrzyk wygrał konkurs na dyrektora Teatru im. Żeromskiego w Kielcach
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne