Krakowskie gwiazdy czytają Wesele

Andrzej Seweryn przedstawił dramat Wyspiańskiego bez skreśleń. Okazało się, że utwór brzmi nadal bardzo współcześnie

Aktualizacja: 14.02.2012 17:39 Publikacja: 14.02.2012 17:33

Andrzej Seweryn, reżyser

Andrzej Seweryn, reżyser

Foto: Polskie Radio

„Wesele" przeczytane w poniedziałek w studiu Radia Kraków z okazji 85-lecia rozgłośni i 111 rocznicy premiery krakowskiej stało się wydarzeniem. Andrzejowi Sewerynowi udało się zgromadzić w doborowej obsadzie kilka pokoleń krakowskich artystów. Co ciekawe, nestorzy znali tekst na pamięć. Młodsi posługiwali się kartkami.

Prawdziwymi perełkami były dialogi wypowiadane przez Izabelę Olszewską (Radczyni) i Annę Polony (Klimina), a także Jerzego Trelę (Wernyhora) i Jerzego Nowaka (Żyd). Andrzej Seweryn połączył pięknoduchostwo Poety z wielką sprawnością reżysera spektaklu. W Rachel Małgorzaty Hajewskiej Krzysztofik trudno odnaleźć kwintesencję poezji. Była kobieta zrażoną do ludzi, z poczuciem zmarnowanego życia. W roli Panny Młodej interesująco zadebiutowała wyłoniona w castingu studentka pedagogiki Hanka Wójciak.

Ten Wyspiański zabrzmiał arcywspółcześnie i arcygorzko. Po raz kolejny przywoływał nasze narodowe fobie, rozdrapywał rany. Z niemal pięciogodzinnej audycji (tekst prezentowano bez skreśleń) wyłonił się obraz społeczeństwa konformistów, ludzi niezdolnych do czynu, żyjących przeszłością.

Mocno zabrzmiała zwłaszcza rozmowa Stańczyka (Roman Gancarczyk) z Dziennikarzem (Radosław Krzyżowski): „A ty z trupami pod rękę/ będziesz szedł na Ucztę mękę/ i jako potrawy żuł?" – grzmiał Stańczyk, a Dziennikarz odpowiadał potem: „niechby się raz wszystko spali/ i te nasze polskie posty/ dusz do polskich świętych,/ i te nasze tęczowe mosty/ czułości nad pustką rozpiętych/". W pełni ujawnił się konformizm Pana Młodego (Krzysztof Zawadzki): ja wolę gaik spokojny, sad cichy, woniami upojny.

Czy wszyscy zgromadzeni w radiowym studiu słuchacze podczas tego seansu mieli ochotę na rachunek sumienia? Zapewne nie. Ci z pewnością znaleźli pocieszenie w słowach Gospodarza (Krzysztof Globisz): Jeszcze dużo takich Polaków ostało, co są piękni.

Zakończony przed północą radiowy spektakl – wysłuchany w wielkim skupieniu – zakończył się kilkuminutową owacją na stojąco. Ważną rolę w budowie nastroju odegrała muzyka grana na żywo przez zespół Ola Walickiego. Wśród wielu egzotycznych instrumentów zwracała uwagę butelka z syropem malinowym.

„Wesele" przeczytane w poniedziałek w studiu Radia Kraków z okazji 85-lecia rozgłośni i 111 rocznicy premiery krakowskiej stało się wydarzeniem. Andrzejowi Sewerynowi udało się zgromadzić w doborowej obsadzie kilka pokoleń krakowskich artystów. Co ciekawe, nestorzy znali tekst na pamięć. Młodsi posługiwali się kartkami.

Prawdziwymi perełkami były dialogi wypowiadane przez Izabelę Olszewską (Radczyni) i Annę Polony (Klimina), a także Jerzego Trelę (Wernyhora) i Jerzego Nowaka (Żyd). Andrzej Seweryn połączył pięknoduchostwo Poety z wielką sprawnością reżysera spektaklu. W Rachel Małgorzaty Hajewskiej Krzysztofik trudno odnaleźć kwintesencję poezji. Była kobieta zrażoną do ludzi, z poczuciem zmarnowanego życia. W roli Panny Młodej interesująco zadebiutowała wyłoniona w castingu studentka pedagogiki Hanka Wójciak.

Teatr
Kaczyński, Tusk, Hitler i Lupa, czyli „klika” na scenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Teatr
Krzysztof Warlikowski i zespół chcą, by dyrektorem Nowego był Michał Merczyński
Teatr
Opowieści o kobiecych dramatach na wsi. Piekło uczuć nie może trwać
Teatr
Rusza Boska Komedia w Krakowie. Andrzej Stasiuk zbiera na pomoc Ukrainie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Teatr
Wykrywacz do obrazy uczuć religijnych i „Latający Potwór Spaghetti” Pakuły