Reklama
Rozwiń

Rozmowa z Markiem Pruchniewskim

Dramaturg Marek Pruchniewski mówi Małgorzacie Piwowar o tym, jak tworzy bohaterów swoich sztuk i scenariuszy.

Aktualizacja: 28.01.2015 20:44 Publikacja: 28.01.2015 20:28

Rozmowa z Markiem Pruchniewskim

Foto: R@port

Rz: „Ciało moje", którym wygrał pan konkurs na współczesną sztukę dla Teatru TV, jest pozbawione kontekstu naszego kraju i nas, Polaków. Dlaczego?

Marek Pruchniewski: Pomysł opowiedzenia tej historii pojawił się po powstaniu „Łucji i jej dzieci", czyli kilkanaście lat temu. Świadomie jednak odłożyłem pisanie, bo wówczas był to jedynie pomysł. Nie było w nim wtedy miejsca na pytania o Boga i sens życia. To nieco inny tekst niż dotychczasowe. Być może pierwszy, w którym bohaterowie nie przyszli z zewnątrz, tylko wynikli z moich poszukiwań tego, co jest ważne, pytania, dlaczego tak a nie inaczej coś się zdarza. Zresztą mam wrażenie, że ta sztuka jeszcze nie jest skończona. Jej bohaterka sparaliżowana kobieta, nie tylko nie może się poruszać, ale i porozumiewać z otoczeniem. Jednak jej świadomość jest cały czas bardzo intensywna. Znajduje się w pułapce życia i nieżycia. To odciska piętno na niej, jej rodzinie, bliskich. Każdy musi odnaleźć siebie i zadać sobie pytanie – jak żyć. Czy jest coś, co determinuje nasze życie? Jaki mamy na nie wpływ?

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Teatr
Krzysztof Głuchowski: W Kielcach wygrał Jacek Jabrzyk
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Teatr
Wyjątkowa premiera w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Przy jakich przebojach umierają Romeo i Julia
Teatr
Teatr Wielki. Personalne przepychanki w Poznaniu
Teatr
„Ziemia obiecana” Kleczewskiej: globalni giganci AI zastąpili wyścig fabrykantów
Teatr
„Ziemia obiecana": co powiedzą Kleczewska, Głuchowski i Klata o dzisiejszej sytuacji?